Newsy

Macademian Girl: Norweskie reality show to świetny pomysł na nagłośnienie problemu wyzysku. Szkoda, że zrobiła się z tego nagonka na blogerów

2015-02-11  |  06:50
Mówi:Tamara Gonzalez Perea (Macademian Girl)
Funkcja:blogerka modowa, felietonistka w Onet Autorzy
  • MP4
  • Macademian Girl chwali norweskie reality show pokazujące wyzysk pracowników w Kambodży. Jej zdaniem dzięki udziałowi blogerów przekaz programu trafi do młodych ludzi, i to nie tylko w Norwegii. Polska blogerka nie zgadza się jednak z krytyką blogosfery modowej, jaką wywołał norweski program.

    Na początku 2015 roku norweski dziennik „Aftenposten” zamieścił na swojej stronie internetowej 5-odcinkowy reality show „Sweatshop Deadly Fashion”. W programie wzięło udział troje blogerów modowych. Zostali wysłani do Kambodży, by przez miesiąc pracować w jednej z tamtejszych fabryk tekstylnych. Młodzi ludzie pracowali w tragicznych warunkach, a wynagrodzenie nie wystarczało na zaspokojenie nawet najskromniejszych potrzeb. Blogerzy byli zszokowani i przerażeni skrajnym wyzyskiem pracowników miejscowych fabryk tekstylnych. Program pokazał także, że w azjatyckich fabrykach produkowane są nie tylko ubrania dla sieciówek, ale i znanych marek.

    – Myślę, że to jest potrzebne, może bardziej nie jako nacisk na blogosferę, tylko na duże koncerny, które rzeczywiście wykorzystują pracowników, bo szyją ubrania za grosze, a potem narzucają na nie ogromną marżę i sprzedają je w sieciówkach. Dobrze, że zostali do tego wykorzystani blogerzy, bo oni mają bardzo duży wpływ na młodych ludzi i wiele informacji mogą im bezpośrednio przekazać. Myślę, że taki też był cel. Niepotrzebnie się z tego zrobiła nagonka na blogerów mówi Tamara Gonzalez Perea, autorka bloga Macademian Girl, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Polscy internauci dość niechętnie odnieśli się do trójki norweskich nastolatków, uznając ich za nieznające życia, rozpieszczone dzieciaki. Zdaniem Tamary Gonzales Perea świadomość polskiej blogosfery na temat wyzysku pracowników w azjatyckich fabrykach jest dość duża. Nie należy jednak żądać od młodych ludzi zaprzestania kupowania odzieży w sieciówkach, większość z nich nie dysponuje bowiem dużymi zasobami finansowymi. Blogerka zwraca uwagę nato, że program kręcony był w Norwegii, gdzie poziom życia jest znacznie wyższy niż w Polsce.

    – W Polsce zarobki są, jakie są, dlatego nie można oczekiwać od ludzi, że będą na bluzkę, którą mogą kupić za 50 zł, wydawali 500, bo ich na to nie stać. Poza tym trzeba zwrócić uwagę na to, co się dzieje z przemysłem luksusowym – jak bardzo jest on luksusowy w Polsce, a jak na poza nią. Na świecie jest coś takiego jak klasa średnia, której w Polsce praktycznie nie ma. Dobrze, że są takie programy. Myślę jednak, że powinniśmy tam zamiast blogerów wysłać kilku PR menadżerów takich marek, żeby na własne oczy zobaczyli te warunki mówi Tamara Gonzalez Perea.

    Blogerka uważa, że to na producentach odzieży, a nie na konsumentach, spoczywa odpowiedzialność za walkę z wyzyskiem pracowników fabryk tekstylnych. Zwraca też uwagę na to, że wiele marek powoli zaczyna wprowadzać linie produkowane w miejscach pochodzenia marki i w warunkach nieurągającej godności pracowników. Jej zdaniem trzeba jednak dalej nagłaśniać problem.

    – To, co może zrobić przeciętny konsument, to na pewno taki materiał udostępnić. Jest znacznie lepsza forma nacisku na marki, niż nie zakładanie sobie pętli na szyję i wykosztowywanie się na bardzo drogie rzeczy – mówi Tamara Gonzalez Perea.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Uroda

    Konsument

    Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie

    Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.

    Ochrona środowiska

    Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat

    Wartość rynku roślinnego w Polsce przekroczyła już wartość 1 mld zł. Roślinne zamienniki nabiału stanowią ponad połowę tej kategorii, a silną pozycję w sprzedaży mają alternatywy dla mleka – wynika z raportu Polskiego Związku Producentów Żywności Roślinnej. Polski rynek z rocznymi wydatkami rzędu 4,23 euro na osobę wciąż jednak odbiega od kwot wydawanych na żywność roślinną na Zachodzie. Branża liczy na wsparcie państwa w wykorzystaniu potencjału konsumentów.