Magda Gessler będzie bardziej psychologicznie podchodzić do uczestników „Kuchennych rewolucji”

Magda Gessler zapowiada, że w nowej serii „Kuchennych rewolucji” zmieni podejście do uczestników programu. Znana restauratorka stawia teraz na psychologiczne podejście i stonowane emocje w relacjach z właścicielami restauracji, które będzie próbowała ulepszyć.

„Kuchenne rewolucje” od zawsze charakteryzowały się gwałtownymi emocjami i częstymi wybuchami prowadzącej w sytuacjach, kiedy restauracja nie spełniała jej oczekiwań. Restauratorka przyznaje, że nie była świadoma, jak wpływa na ludzi i że uczestnicy często czują się w jej obecności onieśmieleni.

– Będzie dużo spokojniej, ale mądrzej, bardziej psychologicznie. Lepsze sukcesy, lepsze efekty. Wydaje mi się, że jest ostro wtedy, kiedy naprawdę musi być. A spokojnie i z dystansem wtedy, kiedy może. Wszystkie siły są rozłożone. Już znam efekt mojego działania. Wiem, jaką mam siłę. Wcześniej nie wiedziałam jak działam na ludzi, byłam przerażona, że się mnie boją. Teraz wiem, kiedy mogą się bać i dlaczego – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Magda Gessler.

W nowej serii „Kuchennych rewolucji” popularna restauratorka będzie musiała zmierzyć się z nowymi wyzwaniami. Gessler zapowiedziała, że w jednym z ulepszanych przez nią lokali będzie walczyła z wdzierającą się do kuchni wodą i małą przestrzenią, a kolacja dla 30 osób będzie przygotowywana przy użyciu elektrycznego piecyka. Według Magdy Gessler polskim restauratorom i hotelarzom brakuje wykształcenia na odpowiednim poziomie.

– Nie mają z czego żyć. Nie mają jak żyć. Oni są na dnie. Niektórzy są bardzo wysoko, a mimo to nie potrafią sobie poradzić. Nie ma w Polsce zawodowej szkoły hotelarzy i restauratorów jak w Szwajcarii czy Hiszpanii – mówi Gessler.

Magda Gessler wydała kilka tygodni temu książkę będącą pewnego rodzaju podsumowaniem jej kulinarnej podróży po najróżniejszych zakamarkach Polski. „101 najlepszych restauracji i hoteli w Polsce” to przewodnik kulinarny, który prezentuje restauracje i hotele rekomendowane przez jurorkę „MasterChefa” i prowadzącą „Kuchenne Rewolucje”. Gessler podkreśla, że zawsze stara się odwiedzać znajome restauracje i miejsca, które wywarły na niej pozytywne wrażenie.

– Jeżdżę nawet tysiąc kilometrów po Polsce, by odwiedzić swoje restauracje i sprawdzić moje wybory. Przewodnik był wyborem absolutnie emocjonalnym, subiektywnym. Nikt nie wiedział, że został wybrany. Ja na nikim nie zrobiłam pieniędzy – deklaruje.

Magdę Gessler będzie można oglądać od września na antenie TVN w programach „Kuchenne rewolucje” oraz trzeciej edycji „MasterChefa”.