Newsy

Zosia Ślotała zakończyła współpracę z „Fleszem”: czekam na nowe propozycje

2014-02-24  |  07:20
Zosia Ślotała zakończyła współpracę z magazynem „Flesz”. Stylistka prowadziła rubrykę, w której oceniała kreacje gwiazd.  – Starałam się konstruktywnie krytykować. Nie chodzi o to, żeby „hejtować” – mówi. Jak podkreśla, jest otwarta na nowe propozycje.

Zamiast kolumny poświęconej stylizacjom gwiazd Zosi Ślotały w magazynie pojawił się cykl tekstów Karoliny Malinowskiej na temat mody ulicznej.

Z „Fleszem” skończyłam. Wydaje mi się, że prowadzenie takiej rubryki przez rok wystarczy. Bardzo dużo się nauczyłam i mam nadzieję, że  wykorzystam swoje doświadczenie w innej redakcji. Na razie krążę, aż coś wypatrzę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Zosia Ślotała.

Powodem, dla którego magazyn miał zakończyć współpracę ze stylistką, miała być zbyt ostra krytyka kreacji gwiazd. Ślotała tego nie potwierdza.

Starałam się konstruktywnie krytykować. Nie chodzi o to, żeby „hejtować”, tylko żeby pokazać, co można było podkreślić, żeby lepiej wyglądać, z czego można było zrezygnować, żeby całość miała większy sens – mówi Ślotała.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.