Mówi: | Anna Jagodzińska |
Funkcja: | modelka |
Anna Jagodzińska: Nauczyłam się ufać własnemu instynktowi. To mój największy sukces
Słuchanie siebie i pozytywne myślenie to sposób na sukces według Anny Jagodzińskiej. Modelka twierdzi, że w ciągu dwunastu lat kariery zawodowej nauczyła się ufać swojemu instynktowi. Dzięki temu wie, co jest dla niej dobre, i nie robi niczego wbrew sobie. Za swój największy zawodowy sukces uważa okładkę amerykańskiego „Vogue'a”.
Anna Jagodzińska to jedna z polskich modelek, które odniosły światowy sukces. Od kilku lat pracuje w Stanach Zjednoczonych. Chodziła w pokazach takich domów mody, jak Givenchy, Louis Vuitton, Max Mara. Na swoim koncie ma okładki prestiżowych magazynów mody, m.in. „Vogue'a” i "Harper's Bazaar". Jako pierwsza Polka trafiła też na okładkę amerykańskiego wydania magazynu „Vogue”.
– Największym moim sukcesem w życiu zawodowym jest jak najbardziej amerykańska okładka „Vogue’a”, trzy włoskie okładki ze Stevenem Meiselem. Tak, to jest dla mnie bardzo duży sukces – mówi Anna Jagodzińska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Modelka twierdzi jednak, że w trakcie swojej kariery zawodowej odniosła jeszcze jeden, równie ważny sukces. Nauczyła się bowiem słuchać swojego instynktu i ufać mu.
– Wydaje mi się, że to jest bardzo duży sukces, żeby po prostu się zatrzymać i wsłuchać się w samą siebie, aby wybrać odpowiednią drogę – mówi Anna Jagodzińska.
Zdaniem modelki słuchanie samego siebie jest niezmiernie ważne w jej zawodzie. Gdy zaczynała karierę w wieku 15 lat, czuła się rzucona na głęboką wodę. Z czasem jednak doszła do etapu, gdy nie robi nic wbrew samej sobie. Taką postawę trzeba jednak w sobie wypracować, a ona uczyła się tego każdego dnia.
– To jest droga, którą trzeba przejść. Wydaje mi się, że nie tylko kobieta pracująca w modelingu, ale każda kobieta zmaga się z różnymi rzeczami – mówi Anna Jagodzińska.
Innym sposobem Anny Jagodzińskiej na sukces jest pozbycie się negatywnych myśli, przez które traci się zbyt wiele energii. Pozytywne nastawienie do życia modelki to także efekt codziennej pracy nad samą sobą.
Czytaj także
- 2024-11-06: Martyna Wojciechowska: Cudownie mieć 50 lat, wiedzieć, czego się chce i czego się na pewno nie chce. To dla mnie bardzo dobry czas
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-07-10: Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-06-20: Anna Kalczyńska: Bałam się przeprowadzki do Warszawy. Wcześniej mieszkałam nieopodal lasu, ale na Saskiej Kępie też jest cudownie
- 2024-06-12: Lara Gessler: Najbliższy czas zamierzamy spędzić na Mazurach. Rozłożymy tam sześciometrowy namiot, w którym będziemy mieszkać cztery miesiące
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.