Mówi: | Karolina Gilon |
Funkcja: | uczestniczka programu „Top Model” |
Karolina Gilon o programie „Top Model”: nie dałam sobie wmówić tego, co mi czasem jurorzy zarzucali
„Top Model” nauczyło mnie pewności siebie – podkreśla Karolina Gilon. Gwiazda serialu „Miłość na bogato” twierdzi, że udział w programie dał jej lepszą świadomość własnego ciała. Mimo nietypowych jak na modelkę wymiarów zamierza próbować swoich sił w tym zawodzie. Nie wyklucza, że wyjedzie w tym celu do Stanów Zjednoczonych.
Karolina Gilon odpadła z programu „Top Model” w 12. odcinku. Razem z nią z udziałem w show telewizji TVN pożegnała się Magda Stępień-Kolesnikow. Tuż po decyzji jury Karolina Gilon napisała na Facebooku, że jest wdzięczna za możliwość wzięcia udziału w programie. Jej zdaniem bardzo na tym zyskała – nauczyła się pozowania do zdjęć, miała możliwość pracowania ze znanymi fotografami, zyskała lepszą świadomość własnego ciała i większą pewność siebie.
– To nie jest tak, że zadzieram nosa, ale znam swoją wartość, więc nie dałam sobie za dużo wmówić w programie, jeśli chodzi o to, co mi jurorzy czasami zarzucali – mówi Karolina Gilon agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Modelka zapewnia, że ma wiele pozytywnych wspomnień związanych z programem. Do najciekawszych stron udziału w show – jej zdaniem – należały podróże. Uczestnicy 5. edycji „Top Model” odwiedzili m.in. Izrael i Wietnam. Ponadto, już w trakcie trwania programu Karolina Gilon otrzymała kilka propozycji zawodowych. Na razie jednak nie zdecydowała się z nich skorzystać.
– Bardzo selekcjonuję te propozycje, bo nie chcę łapać się wszystkiego. Bo jak ktoś jest od wszystkiego, to później jest do niczego. Na razie czekam, myślę, że po zakończeniu programu znajdę coś dla siebie – mówi Karolina Gilon.
Od pierwszych odcinków 5. edycji „Top Model” jurorzy mieli obiekcje, co do wyglądu Karoliny Gilon. Zarzucali jej nadmierną liczbę tatuaży oraz zbyt kobiece jak na modelkę kształty. Gilon ma 181 cm wzrostu, waży 64 kg, a jej wymiary to 89-70-91. Sama zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma wymaganych przez modeling wymiarów, zamierza jednak spróbować swoich sił w pracy modelki. Na razie w Polsce, nie wyklucza jednak wyjazdu za granicę.
– Ostatnio koleżanka, która jest znaną modelką, Marta Dyks, powiedziała mi: „Karolina, leć do Stanów, to jest rynek dla ciebie. Zasługujesz na to, żeby osiągnąć dużo więcej niż tylko tutaj w Polsce”. Mam to z tyłu głowy i na pewno będę o tym intensywnie myślała niedługo – mówi Karolina Gilon.
Największym marzeniem byłej gwiazdy serialu „Miłość na bogato” jest jednak praca w telewizji. Twierdzi, że lubi rozmawiać z ludźmi, chciałaby więc w przyszłości zostać gospodynią własnego programu telewizyjnego.
Czytaj także
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2023-12-20: Edyta Zając: Prezenty świąteczne dla bliskich kolekcjonuję już od pół roku. Po prostu lubię być przygotowana
- 2022-12-06: Sandra Dorsz: W „Top Model” byliśmy naciskani, że musimy coś zrobić i koniec kropka. A przecież w modelingu zawsze możesz powiedzieć „tak” lub „nie”
- 2022-10-04: Michał Piróg: Do 2024 roku jestem spokojny o pracę. Dostałem główną rolę w serialu
- 2022-10-14: Karolina Malinowska: Dzień zaczynam od wypicia filiżanki kawy. Robiła tak moja mama, babcia i ja też tak teraz robię
- 2022-10-07: Karolina Malinowska: Jeżeli ma się partnera, który jest faktycznym partnerem, to nie musimy sobie wyszarpywać wolnego czasu. W partnerstwie chodzi o uzupełnianie się
- 2022-10-03: Karolina Malinowska: Zamiast iść na imprezę i prowadzić rozmowy, z których niewiele wynika, wolę wrócić do domu i mieć czas dla siebie
- 2022-08-17: Michał Piróg: Na planie „Top Model” spędziłem 1/4 swojego życia. Z niektórymi uczestnikami przyjaźnimy się do dzisiaj
- 2022-08-09: Michał Piróg: Uczestniczę w wielu castingach. Staję na głowie, żeby wrócić do grania w filmach i serialach
- 2022-08-04: Joanna Krupa: Jestem przyzwyczajona do ciągłego przemieszczania się samolotami. Przyjeżdżam do Polski, robię swoje i wracam do domu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Gwiazdy
![](/files/1922771799/poplawska-boks-plany-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.
Konsument
Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji
![](/files/1922771799/wojtasik-regulacje-2-foto,w_133,r_png,_small.png)
– Problem wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie potrzebuje konkretnych regulacji – podkreślają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. I liczą, że pojawią się one zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Dziś tymczasowe rozporządzenie, wprowadzając odstępstwo od przepisów UE dotyczących prywatności, daje platformom internetowym możliwość dobrowolnego wykrywania materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Nowe propozycje przepisów na forum zakładają jednak, że zmieni się to w obowiązek. To budzi szereg pytań o prywatność i potencjalne nadużycia.
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy,w_133,r_png,_small.png)
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.