Newsy

Ola Ciupa: Występuję jako DJ i jest to teraz główną zajawką w moim życiu. Właśnie pracuję nad swoją pierwszą produkcją

2017-06-26  |  06:43

Modelka podkreśla, że miksowanie sprawia jej ogromną przyjemność i ma w głowie sporo muzycznych pomysłów, które będzie chciała sukcesywnie realizować. Jej pierwszy autorski remiks ma ujrzeć światło dzienne lada dzień, a autorka wierzy, że utwór podbije polskie dyskoteki i stanie się prawdziwym hitem lata.

Wcześniej Ola Ciupa kojarzona była wyłącznie z modelingiem. Pojawiała się na wybiegach, okładkach gazet i w teledyskach Donatana. Teraz jednak coraz częściej można ją zobaczyć za stołem mikserskim. Miłość do muzyki okazała się na tyle duża, że artystka postanowiła spróbować swoich sił jako DJ. W listopadzie ubiegłego roku zadebiutowała z didżejskim setem na Stadionie Narodowym, a jej artystyczny pseudonim to DJ Slavic Girl.

– Rzadziej chodzę na eventy, ponieważ w weekendy gram w całej Polsce, występuje jako DJ. Sprawia mi to wiele radości i jest moją główną zajawką w życiu. Żałuję, że nie zaczęłam robić tego wcześniej, bo się realizuję, spełniam się – mówi agencji Newseria Ola Ciupa, modelka.

Modelka podkreśla, że nie spotyka się z negatywnymi opiniami muzycznego świata. Wręcz przeciwnie – otrzymała pomoc w postaci lekcji od DJ-a Adamusa i DJ Promotion. Teraz Ciupa przygotowuje dla swoich fanów sympatyczną niespodziankę na lato.

Pracuję teraz nad swoją pierwszą produkcją. Będzie to remiks starego kawałka w wersji house, w wersji letniej, tropikalnej. Mam nadzieję, że uda mi się to dokończyć i wypuścić przed wakacjami – mówi Ola Ciupa.

Artystka na razie nie ma konkretnych planów na wakacje. Jak podkreśla, praca sprawia jej dużą przyjemność, a wartością dodaną jest to, że podróżując po całym kraju w celach zawodowych, jednocześnie zwiedza i odpoczywa.

– Kocham to, co robię. W wakacje będę grała nad morzem, będę nagrywała programy z moją stacją, tam szykujemy różne eventy. Będę dużo przebywała nad polskim morzem, co bardzo mnie cieszy – dodaje Ola Ciupa.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi

Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.

Problemy społeczne

Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją

Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.

Muzyka

Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy

Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.