Mówi: | Natalia Janoszek |
Funkcja: | aktorka |
Natalia Janoszek: Marzyłam, żeby zagrać u boku Daniela Olbrychskiego. To dla mnie duże wyróżnienie
Aktorka zagra w nowym filmie Katarzyny Jungowskiej. Wystąpi u boku takich gwiazd jak Grażyna Szapołowska, Zbigniew Zamachowski oraz Daniel Olbrychski. Młoda artystka nie ukrywa, że jest to dla niej spełnienie marzeń i ogromne wyróżnienie.
Nowy film Katarzyny Jungowskiej, zatytułowany „Wiedźma”, opowiadać będzie o kwestiach zachowania człowieczeństwa i czystej duszy w świecie goniącym za sukcesami i dobrami materialnymi. Zdaniem Natalii Janoszek produkcja pokaże, że w codziennym życiu warto trzymać się zasad, ich złamanie grozi bowiem poważnymi konsekwencjami oraz karą.
– Jest to dość życiowy temat, aczkolwiek pokazany w bardzo artystycznym wydaniu, festiwalowym – mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Trzeci film w dorobku reżyserskim Katarzyny Jungowskiej ma być produkcją niekomercyjną, przeznaczoną do pokazywania przede wszystkim na festiwalach filmowych. Tego rodzaju kino jest trudne do sfinansowania, zwłaszcza w Polsce, reżyserka zorganizowała więc zbiórkę pieniędzy poprzez popularną platformę crowdfundingową. Ma nadzieję, że jej film obejrzy festiwalowa widownia w Sundance, Palm Springs, Cannes oraz Vermont.
– Liczymy, że uda nam się tym filmem podbić festiwale krótkim metrażem i pokazać też, że polska kinematografia ma siłę zarówno w krótkim metrażu, nie tylko filmach na dużym ekranie – mówi Natalia Janoszek.
Zdjęcia mają ruszyć pod koniec lata, gotowy film ma być natomiast premierowo pokazany już w styczniu 2020 roku podczas Sundance Film Festival, największego festiwalu filmów niezależnych w USA. Na ekranie widzowie zobaczą m.in. Grażynę Szapołowską, Zbigniewa Zamachowskiego oraz Daniela Olbrychskiego.
– Wydaje mi się, że stworzyłam sobie taki wizerunek, że po Bollywood i Hollywood nie wypadało mi do końca po prostu pojawić się w czymkolwiek, więc czekałam trochę na film, który by mnie zainteresował na tyle, żeby było warto wziąć w nim udział – mówi Natalia Janoszek.
Aktorka wcieli się w postać panny młodej, co jest dla niej nowością – dotąd ani na planie filmowym, ani w życiu prywatnym nie odgrywała jeszcze tego rodzaju roli. Najważniejsza jest jednak dla niej możliwość dołączenia do tak wyborowej obsady aktorskiej.
– Nie ukrywam, że moim marzeniem było wystąpienie u boku przede wszystkim Daniela Olbrychskiego. Jako że jestem nadal młodą aktorką, która dopiero się uczy, która dopiero zaczyna karierę, to jest to duże wyróżnienie – mówi Natalia Janoszek.
Czytaj także
- 2024-08-13: Natalia Nykiel: Ostatnio dużo się rozciągam, biegam i zrezygnowałam z alkoholu. Chcę być w jak najlepszej formie przed treningami do „Tańca z gwiazdami”
- 2024-08-19: Natalia Nykiel: Dla mnie to jest bardzo szalony rok, ale ja uwielbiam, jak mam wypchany kalendarz. Wtedy czuję, że żyję i czerpię z tego bardzo dużo energii
- 2024-01-02: Aneta Glam-Kurp: Nie chciałam się przywitać z Natalią Janoszek, bo słyszałam, że oszukała całą Polskę, a ja nie toleruję kłamstwa. W dżungli spojrzałam na nią z innej perspektywy
- 2024-01-17: Natalia Janoszek: Wiedziałam, że dziewczyny z programu „Królowa przetrwania” mają już wyrobioną opinię na mój temat. Znalazłam się w ogniu ich pytań
- 2024-01-31: Natalia Janoszek: Jestem pod opieką psychologa i psychiatry. Już nie zamierzam się chować ani być ofiarą tylko dlatego, że jestem przez kogoś atakowana
- 2023-12-29: Natalia Janoszek: Mimo że minęło już dużo czasu od wybuchu afery, to ja nadal dostaję życzenia śmierci. Czekam na sądowne rozstrzygnięcie tej sprawy
- 2023-12-19: Natalia Uliasz: Buduję życie między Polską a Bali. Żyję tam zdrowo i holistycznie, ale tęsknię za Warszawą i światem mody
- 2023-12-13: Ada Fijał: Projekty Macieja Zienia są na światowym poziomie. Tym nazwiskiem powinniśmy się chwalić za granicą
- 2023-05-25: Natalia Zastępa: Studia i przeprowadzka do Warszawy to dopiero wierzchołek góry lodowej. Myślę, że największe zmiany dopiero przede mną
- 2023-05-09: Natalia Zastępa: Moje życie skręciło nie w tym miejscu, w którym powinno, i potrzebowałam powrotu na właściwe tory. O tym opowiada mój najnowszy singiel
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.