Newsy

Natalia Janoszek: Od dziecka powtarzałam mamie, że chcę być piosenkarką. Teraz spełniam to marzenie

2018-11-29  |  06:27
Mówi:Natalia Janoszek
Funkcja:aktorka
  • MP4
  • Ostatniej nocy tego roku Natalia Janoszek zadebiutuje jako wokalistka. Będzie jedną z gwiazd imprezy sylwestrowej TVP w Zakopanem, podczas której wystąpi u boku zespołu Komodo. Zapowiada też, że jeśli publiczności spodoba się jej występ, jeszcze przed wakacjami ukaże się jej pierwszy singiel. W ten sposób aktorka spełnia marzenie z dzieciństwa o karierze wokalnej.

    Drogę do kariery w show-biznesie otworzyły Natalii Janoszek sukcesy w polskich i zagranicznych konkursach piękności. Dość szybko upomniał się o nią także świat filmu – Polka zaczęła pracę w Indiach, a potem w Hollywood. Jej marzeniem była jednak scena muzyczna – już we wczesnym dzieciństwie była członkinią lokalnego zespołu pieśni i tańca, z którym koncertowała nie tylko w kraju, lecz także na świecie.

    W końcu się spełnia moje marzenie. Od dziecka powtarzałam mamie, że chce być piosenkarką. Mimo że miałam problem z wymawianiem literki r. Ale się udało – mówi Natalia Janoszek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Jako wokalistka gwiazda zadebiutuje 31 grudnia podczas imprezy sylwestrowej TVP w Zakopanem. Wykona wówczas utwór, nad którym pracuje z zespołem Komodo – ma to być remake jednego z hitów z lat 90. XX wieku. Występ utrzymany będzie w klimacie klubowym, a Natalia Janoszek zapowiada spektakularne i energetyczne show.

    Jest to ciekawy debiut, od razu na głęboką wodę. Przede wszystkim nastawiam się na dobre show i to chciałabym dać widzom tej nocy, bo jest to sylwester, więc myślę, że będzie bardzo widowiskowo – mówi aktorka.

    Komodo to trio producenckie, które minionego lata podbiło polskie listy przebojów nową wersją hitu z lat 80. „(I Just) Died In Your Arms”. Zdaniem Natalii Janoszek we czwórkę tworzyć będą wybuchową mieszankę na zakopiańskiej scenie. Gwiazda ma nadzieję, że sylwestrowe show stanie się dla niej wstępem do kariery muzycznej.

    Chcę zobaczyć, jak przyjmą mnie widzowie w Polsce, czy będzie fajny odzew. Jeśli tak, to myślę, że jeszcze przed wakacjami pojawi się mój pierwszy singiel – zapowiada.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Muzyka

    Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi

    Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.

    Ochrona środowiska

    Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

    Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.

    Gwiazdy

    Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

    Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.