Newsy

Ewa Chodakowska o magazynie „Be Active”: chcę, by czytelniczki czuły, że ten magazyn robi ich koleżanka z Facebooka

2015-04-16  |  06:55
Mówi:Ewa Chodakowska
Funkcja:trenerka fitness
Firma:redaktor naczelna magazynu „Be Active. Dietetyka & Fitness”
  • MP4
  • Ewa Chodakowską została redaktor naczelną nowego pisma o zdrowym stylu życia. Znajdą się w nim porady dotyczące fitnessu, odżywiania, dbania o urodę, a nawet życia seksualnego. Magazyn połączony będzie z platformą internetową, na której czytelniczki znajdą nagrania wideo ćwiczeń, przepisów oraz motywacji Chodakowskiej. „Be Active. Dietetyka & Fitness” pojawi się na sklepowych półkach w czerwcu.

    Nowy na polskim rynku magazyn nosi taki sam tytuł, jak autorski program Ewy Chodakowskiej, który można oglądać na antenie stacji TVN Style oraz Kuchnia+. Taką samą nazwę ma studio fitness prowadzone przez słynną trenerkę. Na łamach „Be Active. Dietetyka & Fitness” poruszane będą przede wszystkim tematy z zakresu zdrowego i aktywnego trybu życia. Znajdą się wśród nich porady dotyczące treningu, zdrowej diety, medycyny prewencyjnej, a także dbałości o urodę. Magazyn podejmować będzie także zagadnienia związane z filozofią slow life, życiem erotycznym oraz podróżami. Zdaniem Chodakowskiej aktywność fizyczna, którą propaguje, rewolucjonizuje wszystkie aspekty życia kobiety stąd różnorodność tematyczna magazynu.

    – To takie holistyczne podejście do kobiety, która chce zacząć albo już zaczęła, ale nie wie, w którym kierunku pójść, która szuka jakiegoś pomysłu na siebie, która jest na zakręcie życiowym i chce poradzić sobie z jakimś problemem. Chciałam, aby wszystkie kobiety, które zdołały już ze mną się złapać gdzieś online, miały możliwość dostania w ręce materiału, który będzie chronologicznie poukładany, do którego zawsze będzie można wrócić. To bardzo ułatwia pracę nad wyznaczonym celem – mówi Ewa Chodakowska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    „Be Active. Dietetyka & Fitness” to projekt interaktywny: ściągając aplikację Tap2C i skanując okładkę magazynu, otrzymuje się automatycznie dostęp do platformy internetowej. Znajdują się na niej zdjęcia i filmy omawiające jak krok po kroku wykonać ćwiczenia lub przygotować konkretne danie. Ewie Chodakowskiej zależało na tym, aby czytelniczki miały z nią bezpośredni kontakt, to bowiem zacieśnia relacje. Dlatego czytelniczki będą miały dostęp także do nagrań motywacji przekazywanych przez samą redaktor naczelną.

    Bardzo ważne jest dla nas to, aby kobieta, która trzyma ten magazyn w ręce, czuła, że jest on jej bardzo bliski, wydany przez dobrą koleżankę z Facebooka, który jest dla niej, bo odpowiada na pytanie, które zadała po stokroć. Zebrany materiał będzie przedstawiony w bardzo przejrzystej formie – mówi Ewa Chodakowska.

    W magazynie nie zabraknie także porad ekspertów z każdej dziedziny. Pismo ukaże się nakładem wydawnictwa Edipresse Polska, właściciela takich tytułów, jak „Uroda życia”, „Viva!”, „Party” i „Pani domu”. Ewa Chodakowska zapewnia, że nie ograniczy się do sygnowania tytułu swoim nazwiskiem, ale będzie brała czynny udział w powstawaniu każdego numeru.

    Na pewno nie będę osobą niezauważalną, tylko przychodzącą na spotkania i kolaudację. Będę się mocno udzielać, bo kiedy podejmuje się jakiegoś projektu czy wyzwania, to chce dać z siebie 100 procent. Okazuje się, że pole do popisu jest ogromne i ja będę z tego korzystać – mówi Ewa Chodakowska.

    Pierwszy numer magazynu „Be Active. Dietetyka & Fitness” ukaże się w czerwcu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Konsument

    Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie

    Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.

    Podróże

    Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

    W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.