Mówi: | Natalia Kardacz |
Firma: | Klinika Medycyny Estetycznej La Perla |
Innowacyjny zabieg z dwutlenkiem węgla złuszcza, odżywia i dotleniania skórę
Zabieg z użyciem dwutlenku węgla polega na nałożeniu na skórę twarzy lub szyi żelu bogatego w substancje odżywcze i na wytwarzaniu za pomocą specjalnego urządzenia dużej ilości pęcherzyków tlenowych, które po chwili pękają i ułatwiają wchłanianie tych składników. Ta metoda pielęgnacyjna daje jednocześnie trzy efekty: złuszcza martwy naskórek, odżywia i zapewnia naturalne dotlenienie od wewnątrz. Może mu być poddawana skóra twarzy, szyi i dekoltu.
– W pierwszej fazie zabiegu wykonujemy klasyczne oczyszczanie skóry, przygotowanie jej do zabiegu, a później nakładamy żel i kapsułki bogate w składniki odżywcze. Następnie na powierzchni skóry wytwarzana jest niezliczona ilość bąbelków bogatych w dwutlenek węgla, które inicjują tzw. naturalny efekt Bohra, który powoduje penetrację tlenu w głąb skóry – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Natalia Kardacz, Klinika Medycyny Estetycznej La Perla.
Dzięki temu zabiegowi jednocześnie w głąb skóry przenikają aktywne substancje odżywcze i tlen. Cera odzyskuje koloryt, a drobne zmarszczki stają się niewidoczne. Dermatolodzy polecają zabieg osobom w różnym wieku i o różnym typie karnacji. Przeciwwskazaniami są jedynie: infekcje bakteryjne, wirusowe, grzybicze oraz opryszczka. Zabieg trwa około 45 minut. Po jego zakończeniu od razu można wrócić do codziennych obowiązków.
– To innowacyjna technologia, która jednocześnie przynosi efekt ujędrnienia, nawilżenia i dotlenienia skóry oraz redukuje przebarwienia posłoneczne – mówi Natalia Kardacz.
Metoda Geneo została uznana za najlepszy zabieg kosmetyczno-pielęgnacyjny w konkursie Prix de Beauté, organizowanym przez magazyn „Cosmopolitan”. Kosztuje około 400 zł.
– Jeżeli chodzi o wskazania, to tak na dobrą sprawę każdy problem skóry kwalifikuje się do wykonania zabiegu: mówimy o skórze odwodnionej, o skórze z przebarwieniami, o skórze zanieczyszczonej, która potrzebuje regeneracji. Stosujemy odpowiednie ampułki w zależności od rodzaju cery – tłumaczy Natalia Kardacz.
Zabiegi pielęgnacyjne przed ślubem należy rozpocząć nawet trzy miesiące wcześniej
Masaż endermologiczny pomaga walczyć z opuchlizną nóg
Czytaj także
- 2024-08-23: Paulina Sykut-Jeżyna: W czasie urlopu przez dwa tygodnie się nie malowałam. Bardzo lubię chodzić bez makijażu, ale moja praca go wymaga
- 2024-06-20: Trwają prace nad zmianami w programie szczepień przeciwko HPV. Na razie zaszczepiła się jedna piąta uprawnionych nastolatków
- 2024-05-27: Wojciech „Łozo” Łozowski: Kiedy miałem chore serducho, to napady częstoskurczu zdarzały się podczas koncertu. Kładłem się na scenie, a ludzie myśleli, że to jest jakiś artystyczny performance
- 2024-02-20: Maja Sablewska: Odsunęłam się od świata show-biznesowo-plotkarskiego. Już nic mnie nie rozprasza w drodze do celu
- 2024-01-31: 85 proc. mokradeł i torfowisk w Polsce jest zdegradowanych. Na wdrożenie czeka strategia odbudowy takich obszarów
- 2024-01-16: Joanna Krupa: Może jest dla mnie szansa i będę kiedyś w związku, gdzie dwie osoby mimo problemów nie przestają o siebie walczyć
- 2024-01-24: Ewa Chodakowska: Parom, które borykają się z problemami, polecam aktywność fizyczną. Dzięki niej pozbędą się złych emocji i będą miały wspólny cel
- 2024-01-26: Joanna Krupa: Z Ewą Chodakowską jesteśmy kompletnie inne, ale w sumie też bardzo podobne. Ciężko pracujemy, same osiągnęłyśmy to, co mamy, jesteśmy mocne kobiety i mamy swój głos
- 2024-01-30: Ewa Chodakowska: Aśka Krupa jest profesjonalna i bezkonfliktowa. Mamy zdrową relację zarówno na planie, jak i poza nim, więc trupów w szafie nie ma
- 2024-02-05: Ewa Chodakowska: W lutym startujemy z bardzo dużym projektem, nad którym pracowaliśmy przez ostatnie dwa lata. Dodatkowo trwa remont apartamentu w Warszawie i domu w Grecji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.