Mówi: | Dorota Kliszewska |
Funkcja: | fizjoterapeuta |
Firma: | DermaMed |
Rozjaśnić przebarwienia i odmłodzić skórę można dzięki zabiegom laserowym
Nowoczesne zabiegi laserowe regenerują skórę po lecie. Dzięki nim możemy usunąć przebarwienia, zamknąć rozszerzone naczynka i poprawić koloryt skóry. Mają także działanie odmładzające – ujędrniają skórę i poprawiają owal twarzy.
Latem skóra narażona jest na działanie wielu niekorzystnych czynników. Negatywny wpływ na jej stan mają m.in. klimatyzacja, wiatr, słona morska woda, i promieniowanie UV. Nawet prawidłowa pielęgnacja i regularna ochrona kremami z filtrami przeciwsłonecznymi nie są w stanie całkowicie ochronić skóry. Wiele kobiet wakacje kończy więc ze skórą przesuszoną, wyraźniej zarysowanymi zmarszczkami, rozszerzonymi naczynkami oraz przebarwieniami. Szkody poczynione w czasie lata można jednak naprawić w gabinetach kosmetycznych i dermatologii estetycznej. Podczas pierwszej wizyty należy poddać skórę prawidłowej diagnostyce.
– Najlepiej jest użyć urządzenia, które komputerowo zdiagnozuje stan skóry. Możemy się dowiedzieć, w jakim stanie mamy przebarwienia, rozszerzone naczynia krwionośne, pory, zmarszczki. Tak zdiagnozowaną skórę będzie łatwiej leczyć – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Dorota Kliszewska, fizjoterapeuta.
Podstawą jest dobre oczyszczenie skóry, np. poprzez zabieg mikrodermabrazji, który usuwa martwy naskórek, oczyszcza pory i rozświetla skórę. We wrześniu można już także poddawać się zabiegom laserowym bez ryzyka powstania kolejnych przebarwień. W walce z plamami posłonecznymi i w odmładzaniu skóry wykorzystuje się głównie laser frakcyjny, którego działanie polega m.in. na pobudzeniu skóry do produkcji nowych włókien kolagenowych. Równie skuteczne są zabiegi z wykorzystaniem technologii IPL, czyli urządzenia emitującego promienie świetlne, które różnią się długością i są rozproszone. Dzięki temu ich działanie nie ogranicza się do powierzchni naskórka, a dociera także do głębszych warstw skóry.
– Proponuję, żeby zacząć od zabiegów rozjaśniających skórę i poprawiających jej koloryt. Trzeba rozjaśnić przebarwienia, domknąć naczynia krwionośne, które się trochę porozszerzały podczas upałów. Najlepsze będą w tym wypadku zabiegi laserem, które rozjaśnią nam skórę, zmniejszą zaczerwienienia i rozświetlą cerę. Skóra po zabiegu będzie wypoczęta i delikatnie napięta – mówi Dorota Kliszewska.
Kobiety, których problemem jest wiotczejąca skóra, mogą się poddać zabiegowi FotoFacial. Jest to jeden z najpopularniejszych zabiegów odmładzania skóry w Stanach Zjednoczonych. Łączy on fotoodmładzanie laserem z radiofrekwencją, czyli technologii wysokich częstotliwości fal radiowych. Jego efektem jest przede wszystkim wyrównanie kolorytu skóry, a więc rozjaśnienie przebarwień, plam starczych i piegów, a także usunięcie zmian naczyniowych, m.in. trądziku różowatego, naczyniaków i zaczerwienienia skóry. Zabieg powoduje też ujędrnienie i napięcie skóry, zwężenie porów oraz delikatny lifting owalu twarzy.
– Jeżeli mamy oporne przebarwienia czy naczynka, to warto użyć lasera Nordlys. Nowością w tym urządzeniu jest to, że wykorzystujemy tutaj impuls światła poniżej jednej milisekundy, który jest bardzo precyzyjny i upora się nawet z najtrudniejszymi przebarwieniami czy naczynkami – mówi Dorota Kliszewska.
Zabiegi laserowe są mało inwazyjne, niebolesne, nie powodują też skutków ubocznych. Efekty widoczne są często bezpośrednio po ich wykonaniu. Zabiegom z wykorzystaniem lasera nie powinny się jednak poddawać kobiety w ciąży, osoby przyjmujące leki czy zioła uwrażliwiające na światło oraz zażywające sterydy, osoby mocno opalone oraz chorujące na ciężkie choroby serca.
Czytaj także
- 2023-12-13: Ada Fijał: Projekty Macieja Zienia są na światowym poziomie. Tym nazwiskiem powinniśmy się chwalić za granicą
- 2023-12-18: Edyta Herbuś: Maciej Zień jest bardzo twórczą, ale też trochę nienasyconą osobą. Życzę mu, żeby potrafił się na chwilę zatrzymać po wielkim sukcesie jego kolekcji
- 2023-11-30: Technologie rewolucjonizują biznes restauracyjny. Kioski samoobsługowe, kody QR, a wkrótce sztuczna inteligencja będą standardem w branży gastronomicznej
- 2023-07-03: Halina Mlynkova: Mam plany zawodowe na najbliższe dwa lata. Nad moją solową płytą pracują kompozytorzy z Los Angeles
- 2023-04-04: Joanna Jabłczyńska: Mam nadzieję, że może kiedyś Gosia Socha zmieni zdanie i wróci do „Na Wspólnej”. Kiedy grałyśmy ostatnią wspólną scenę, to miałam w oczach łzy
- 2023-04-11: Anna Guzik: Nie czytam całego scenariusza „Na Wspólnej”. Skupiam się tylko na swojej roli i nie interesują mnie wątki innych bohaterów
- 2022-11-07: Łukasz Zagrobelny: Moim największym sukcesem jest to, że przez wszystkie lata pracy artystycznej mogłem żyć wyłącznie z muzyki. Nie musiałem robić dodatkowych rzeczy
- 2022-11-18: Gosia Baczyńska: 25 lat mojej działalności to był bardzo ekscytujący, morderczy czas, ale też pełen sukcesów. Już nie przejmuję się tym, jak moja kolekcja zostanie odebrana
- 2022-09-30: Sportowy brand Mercedesa notuje rekordowe wyniki sprzedaży. Elektryfikacja dużą szansą dla tego segmentu rynku
- 2022-06-15: Ewa Szabatin: Botoks jest bezpieczny i bardzo dobrze przebadany. Uważam, że można go stosować i nie jest to takie straszne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.