Newsy

Rozjaśnić przebarwienia i odmłodzić skórę można dzięki zabiegom laserowym

2015-08-24  |  06:40

Nowoczesne zabiegi laserowe regenerują skórę po lecie. Dzięki nim możemy usunąć przebarwienia, zamknąć rozszerzone naczynka i poprawić koloryt skóry. Mają także działanie odmładzające – ujędrniają skórę i poprawiają owal twarzy. 

Latem skóra narażona jest na działanie wielu niekorzystnych czynników. Negatywny wpływ na jej stan mają m.in. klimatyzacja, wiatr, słona morska woda, i promieniowanie UV. Nawet prawidłowa pielęgnacja i regularna ochrona kremami z filtrami przeciwsłonecznymi nie są w stanie całkowicie ochronić skóry. Wiele kobiet wakacje kończy więc ze skórą przesuszoną, wyraźniej zarysowanymi zmarszczkami, rozszerzonymi naczynkami oraz przebarwieniami. Szkody poczynione w czasie lata można jednak naprawić w gabinetach kosmetycznych i dermatologii estetycznej. Podczas pierwszej wizyty należy poddać skórę prawidłowej diagnostyce.

Najlepiej jest użyć urządzenia, które komputerowo zdiagnozuje stan skóry. Możemy się dowiedzieć, w jakim stanie mamy przebarwienia, rozszerzone naczynia krwionośne, pory, zmarszczki. Tak zdiagnozowaną skórę będzie łatwiej leczyć – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Dorota Kliszewska, fizjoterapeuta.

Podstawą jest dobre oczyszczenie skóry, np. poprzez zabieg mikrodermabrazji, który usuwa martwy naskórek, oczyszcza pory i rozświetla skórę. We wrześniu można już także poddawać się zabiegom laserowym bez ryzyka powstania kolejnych przebarwień. W walce z plamami posłonecznymi i w odmładzaniu skóry wykorzystuje się głównie laser frakcyjny, którego działanie polega m.in. na pobudzeniu skóry do produkcji nowych włókien kolagenowych. Równie skuteczne są zabiegi z wykorzystaniem technologii IPL, czyli urządzenia emitującego promienie świetlne, które różnią się długością i są rozproszone. Dzięki temu ich działanie nie ogranicza się do powierzchni naskórka, a dociera także do głębszych warstw skóry. 

Proponuję, żeby zacząć od zabiegów rozjaśniających skórę i poprawiających jej koloryt. Trzeba rozjaśnić przebarwienia, domknąć naczynia krwionośne, które się trochę porozszerzały podczas upałów. Najlepsze będą w tym wypadku zabiegi laserem, które rozjaśnią nam skórę, zmniejszą zaczerwienienia i rozświetlą cerę. Skóra po zabiegu będzie wypoczęta i delikatnie napięta – mówi Dorota Kliszewska. 

Kobiety, których problemem jest wiotczejąca skóra, mogą się poddać zabiegowi FotoFacial. Jest to jeden z najpopularniejszych zabiegów odmładzania skóry w Stanach Zjednoczonych. Łączy on fotoodmładzanie laserem z radiofrekwencją, czyli technologii wysokich częstotliwości fal radiowych. Jego efektem jest przede wszystkim wyrównanie kolorytu skóry, a więc rozjaśnienie przebarwień, plam starczych i piegów, a także usunięcie zmian naczyniowych, m.in. trądziku różowatego, naczyniaków i zaczerwienienia skóry. Zabieg powoduje też ujędrnienie i napięcie skóry, zwężenie porów oraz delikatny lifting owalu twarzy.

Jeżeli mamy oporne przebarwienia czy naczynka, to warto użyć lasera Nordlys. Nowością w tym urządzeniu jest to, że wykorzystujemy tutaj impuls światła poniżej jednej milisekundy, który jest bardzo precyzyjny i upora się nawet z najtrudniejszymi przebarwieniami czy naczynkami – mówi Dorota Kliszewska. 

Zabiegi laserowe są mało inwazyjne, niebolesne, nie powodują też skutków ubocznych. Efekty widoczne są często bezpośrednio po ich wykonaniu. Zabiegom z wykorzystaniem lasera nie powinny się jednak poddawać kobiety w ciąży, osoby przyjmujące leki czy zioła uwrażliwiające na światło oraz zażywające sterydy, osoby mocno opalone oraz chorujące na ciężkie choroby serca. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.