Newsy

Wojciech Modest Amaro po 2 tygodniach urlopu w Portugalii: wyłączyłem telefon, wyrzuciłem komputer

2014-09-03  |  06:50
Mówi:Wojciech Modest Amaro
Funkcja:szef kuchni
Firma:Atelier Amaro
  • MP4
  • Gdy wyjeżdżam na wakacje wyłączam telefon i wyrzucam komputer  mówi Wojciech Modest Amaro. Słynny szef kuchni tegoroczny urlop spędził z rodziną w Portugalii, gdzie wypoczywał między innymi na luksusowej farmie agroturystycznej. Dla Wojciecha Modesta Amaro wyjazd ten był jednak okazją nie tylko do odpoczynku, ale i poznawania tradycyjnej portugalskiej kuchni.

    Nie oszczędzam zdrowia, kiedy trzeba ciężko pracować, a z kolei, kiedy jest pora na wypoczynek i czas dla rodziny telefon wyłączam, komputer wyrzucam, naprawdę nie ma to dla mnie znaczenia. Byliśmy w Portugalii ponad dwa tygodnie. Ponieważ pierwsza wizyta w Portugalii, toteż postaraliśmy się zobaczyć trochę więcej niż jedno miejsce, chociaż zaczęliśmy od takiego typowego wylegiwania się w Quinta do Lago – cisza, spokój, woda, słońce – mówi Wojciech Modest Amaro, szef kuchni i właściciel Atelier Amaro, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Większość urlopu słynny szef kuchni spędził jednak podróżując po całej Portugalii. Wojciech Modest Amaro z żoną, synem i córką przede wszystkim odwiedził Lizbonę, gdzie cała rodzina spędziła kilka dni. Potem wspólnie wyjechali zwiedzać portugalskie winiarnie i farmy agroturystyczne, oferujące aktywny wypoczynek. Żonie i córce znanego restauratora szczególnie przypadła do gustu możliwość jazdy konnej. On sam wolał grę w tenisa.

    Butikowy hotel – jeden z najpiękniejszych, designerskich hoteli na świecie, gdzie jest właśnie farma ekologiczna, gdzie można o 11.30 z szefem kuchni iść z koszykiem i pozbierać sobie wszystko. Naprawdę magiczne miejsce, niesamowite SPA. To jest taki wypoczynek, i aktywny, i w gronie najbliższych. Jestem zadowolony, jestem gotowy do dalszych działań – mówi Wojciech Modest Amaro.

    Restaurator przyznaje, że wakacyjne wyjazdy to dla niego okazja nie tylko do wypoczynku, ale i poznania kuchni regionalnych. Podczas urlopu rzadziej jada w renomowanych restauracjach, choć w Algarve zaprosił żonę na romantyczną kolację do Villa Joya. Jest to położony nad brzegiem morza lokal, który zajmuje 22. miejsce na liście najlepszych restauracji San Pellegrino. Znacznie częściej jednak cała rodzina odwiedzała mniej wykwintne miejsca, aby poznać portugalską kuchnię.

    Odwiedzaliśmy lokalne restauracje, bary, takie przydrożne jedzenie. Uwielbiam street food w ogóle, próbowanie takiego rdzenia w każdym kraju. Wiadomo, że te poziomy mają być zróżnicowane, ale fajnie jest spróbować czegoś, co jest bardzo proste. Dla bardzo proste danie z niesamowicie świeżych i wspaniale przyrządzonych sardynek na toście i dobre wino z doliny Douro – nic więcej nie potrzeba – mówi Wojciech Modest Amaro.

    Po udanym urlopie Wojciecha Modesta Amaro czeka dużo pracy, nie tylko w restauracjach, których jest właścicielem. 9 września na antenie telewizji Polsat rozpoczyna się druga edycja kulinarnego show "Hell's Kitchen – Piekielna kuchnia", której Amaro jest prowadzącym. Dzień później, również w telewizji Polsat rozpocznie się kolejna edycja programu "Top Chef", w którym Wojciech Modest Amaro pełni rolę jurora.

     

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Żywienie

    Farmacja

    UE chce zmniejszyć udział leków i substancji czynnych z Azji. Nowe przepisy zwiększą możliwości produkcyjne europejskich firm

    Komisja Europejska przedstawiła projekt nowego aktu o lekach krytycznych. Jego celem jest rozwiązanie poważnego niedoboru leków i produktów opieki zdrowotnej oraz zmniejszenie zewnętrznej zależności od krytycznych leków i składników. Obecnie 80 proc. substancji czynnych wykorzystywanych w UE do produkcji leków pochodzi z Azji, głównie z Chin i Indii. Czyni to europejski rynek leków podatnym na kryzysy, również o politycznym charakterze.

    Teatr

    Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie

    Artystka przyznaje, że z dumą dzierży tytuł królowej polskiej rewii, który zyskała dzięki swojej determinacji, ciężkiej pracy i uznaniu publiczności. Teatr Sabat bowiem to miejsce, które od ćwierć wieku nieustannie przyciąga uwagę odbiorców, a wizja artystyczna oraz umiejętność gromadzenia w jednym miejscu utalentowanych artystów czynią Małgorzatę Potocką jedną z najważniejszych postaci w polskim środowisku teatralno-rozrywkowym. Jak sama podkreśla, krytyka jej działań wynika tylko z zazdrości, dlatego stara się ignorować złośliwe komentarze.