Newsy

Zosia Ślotała zakończyła współpracę z „Fleszem”: czekam na nowe propozycje

2014-02-24  |  07:20
Zosia Ślotała zakończyła współpracę z magazynem „Flesz”. Stylistka prowadziła rubrykę, w której oceniała kreacje gwiazd.  – Starałam się konstruktywnie krytykować. Nie chodzi o to, żeby „hejtować” – mówi. Jak podkreśla, jest otwarta na nowe propozycje.

Zamiast kolumny poświęconej stylizacjom gwiazd Zosi Ślotały w magazynie pojawił się cykl tekstów Karoliny Malinowskiej na temat mody ulicznej.

Z „Fleszem” skończyłam. Wydaje mi się, że prowadzenie takiej rubryki przez rok wystarczy. Bardzo dużo się nauczyłam i mam nadzieję, że  wykorzystam swoje doświadczenie w innej redakcji. Na razie krążę, aż coś wypatrzę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Zosia Ślotała.

Powodem, dla którego magazyn miał zakończyć współpracę ze stylistką, miała być zbyt ostra krytyka kreacji gwiazd. Ślotała tego nie potwierdza.

Starałam się konstruktywnie krytykować. Nie chodzi o to, żeby „hejtować”, tylko żeby pokazać, co można było podkreślić, żeby lepiej wyglądać, z czego można było zrezygnować, żeby całość miała większy sens – mówi Ślotała.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Żywienie

Problemy społeczne

Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.