Mówi: | Małgorzata Rozenek-Majdan |
Funkcja: | prezenterka |
Małgorzata Rozenek-Majdan: Kocham gotować. Z jednego pęczka szparagów potrafię zrobić trzydaniowy obiad
Prezenterka przekonuje, że bardzo lubi spędzać czas w kuchni, a gotowanie pozwala jej skutecznie się odprężyć nawet po najbardziej stresującym dniu. W jej popisowych potrawach główną rolę grają warzywa. Z ulubionych szparagów potrafi wyczarować wiele różnych propozycji kulinarnych, które są w stanie zaspokoić nawet najbardziej wybredne podniebienia. Małgorzata Rozenek-Majdan zachwala również swój wegetariański rosół i kopytka z pysznym sosem. Cała jej rodzina wyeliminowała natomiast z diety mięso.
– Mam bardzo wiele swoich popisowych dań, bo ja kocham gotować. Jako mama trójki dzieci i żona mężczyzny, który jak typowy Polak, kiedy jest głodny, to jest zły, nie byłabym w stanie nie potrafić gotować. Ale my nie jemy mięsa, więc ja się specjalizuję raczej w diecie warzywnej. Kochamy warzywa na różne sposoby i w ogóle bardzo prostą kuchnię – mówi agencji Newseria Lifestyle Małgorzata Rozenek-Majdan.
W zależności od pory roku wprowadza więc do menu różne warzywa sezonowe i na ich podstawie komponuje pełnowartościowe posiłki, które ze smakiem jedzą wszyscy domownicy. Wiosną w „Dzień Dobry TVN” rusza „Kuchenne wyzwanie” i prezenterka nie ukrywa, że już z niecierpliwością czeka na to, by móc pochwalić się swoimi umiejętnościami kulinarnymi.
– Bardzo bym chciała, żeby moje kuchenne wyzwanie trafiło na sezon majowy, kiedy będą szparagi. One są bardzo zdrowe, kocham je pod każdą postacią i naprawdę cały rok wyczekuję na to, żeby one się wreszcie pojawiły. Z jednego pęczka szparagów jestem w stanie przygotować trzydaniowy obiad. Bardzo lubię zupę krem ze szparagów z pyszną roślinną śmietaną, uwielbiam też gotowane ziemniaczki, jajko sadzone, szparagi i do tego sos z kefiru i maślanki, połączonych razem ze szczyptą kwaśnej śmietany, to jest coś pysznego. Szparagi świetnie sprawdzają się też jako baza pod rybę – mówi.
Małgorzata Rozenek-Majdan zapewnia, że na co dzień w jej kuchni królują tradycyjne polskie dania, choć czasem nieco modyfikuje przepisy tak, by były dostosowane do potrzeb żywieniowych jej bliskich.
– Kocham gotować rosół wegetariański, który po prostu pięknie pachnie warzywami, bo tych warzyw musi być zdecydowanie więcej niż w normalnym przepisie, on też pachnie ziołami, suszonym grzybem i nic mnie tak nie uspokaja, jak po stresującym dniu zacząć taki reset, odpoczynek właśnie od zrobienia gara porządnego rosołu. Poza tym kocham też ziemniaki, więc porządne polskie kopytka z jakimś dobrym sosem też mogę teraz zrobić. Jest coś uspokajającego w gotowaniu – mówi.
Gospodyni programu „Dzień Dobry TVN” podkreśla, że z radością przyjęła decyzję syna, który zrezygnował z jedzenia mięsa. Nie ukrywa też, że do tej zmiany w domowym jadłospisie najtrudniej było przekonać męża.
– Nasz syn w pewnym momencie postanowił, że ze względów ideologicznych nie chce jeść mięsa, a ponieważ ja i tak pół życia nie jadłam mięsa, więc dla mnie ta decyzja była bardzo prosta, bo w sumie ciężko jest prowadzić dom, gotując dwa różne rodzaje posiłków. A ponieważ tak naprawdę widzimy same zalety niejedzenia mięsa, więc zrezygnowaliśmy wszyscy. Największa zmiana to chyba była dla Radosława – mówi Małgorzata Rozenek-Majdan.
Z czasem i jemu udało się skutecznie zmienić nawyki żywieniowe. Teraz kluczowe jest dla nich to, by na talerze trafiały zdrowe, świeże i najlepiej ekologiczne produkty.
– To jest kwestia podejmowania innych decyzji zakupowych i zmiany sposobu myślenia na temat tego, co jesz. I nagle staje się to bardzo proste, przyjemne i uwaga – też dużo tańsze. Już parę lat udaje nam się tak działać, co więcej, nie wyobrażamy sobie powrotu do innej kuchni na tyle, że nawet moi rodzice zrezygnowali z mięsa – dodaje prezenterka.
Czytaj także
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-03-17: Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2025-02-17: Radosław Majdan: Nie trenujemy z Małgosią razem, nie rywalizujemy też ze sobą. Gramy w jednym teamie i budujemy siebie nawzajem
- 2025-02-25: Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
Grzegorz Skawiński i Waldemar Tkaczyk na co dzień mieszkają w Trójmieście, niedaleko Opery Leśnej. W całej swojej karierze muzycy zespołu Kombii zagrali w sopockim amfiteatrze kilkadziesiąt razy, ale jak zaznaczają – przed każdym kolejnym występem towarzyszą im duże emocje. W tym roku świętują 50-lecie współpracy, a podczas Polsat Hit Festiwal będzie można ich usłyszeć w koncercie „Gdzie się podziały tamte prywatki”.
Media
Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne

Już dziś wieczorem w Operze Leśnej w Sopocie startuje Polsat Hit Festiwal. Maciej Rock, jeden z prowadzących to wydarzenie, podkreśla, że w przygotowanie takiego projektu angażują się setki osób, którym powierzone są określone zadania. By w stu procentach zrealizować założony scenariusz, trzeba włożyć wiele wysiłku, bo przy tak prestiżowej imprezie nie ma miejsca na przypadek. Prezenter nie urywa, że mimo wieloletniego doświadczenia zawodowego, przed wyjściem na scenę towarzyszy mu stres.
Polityka
Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie

Zdaniem przedstawicieli Naczelnej Izby Lekarskiej temat ochrony zdrowia w kampanii prezydenckiej, prowadzonej przed I turą wyborów, zszedł na dalszy plan. Kandydaci na najwyższy urząd w Polsce nie podawali – poza tematem składki zdrowotnej – w tym obszarze konkretów, a skupili się na kampanijnych ogólnikach i zapewnieniach. Zabrakło poruszenia wielu ważnych kwestii dotyczących m.in. przyszłości zawodów medycznych, kształcenia lekarzy, walki z agresją wobec medyków czy pomysłów na skrócenie kolejek do specjalistów i poprawy finansowania.