Newsy

Agnieszka Woźniak-Starak: psychicznie przygotowuję się do kolejnej edycji, już nie Azja, ale ciągle express

2016-12-13  |  06:55

Wiosną przyszłego roku dziennikarka zamierza ponownie pojawić się na antenie TVN Style. Twierdzi, że czuje się wyjątkowo związana z tą stacją, lubi też kanały tematyczne. Gwiazda przygotowuje się także do drugiego sezonu „Azja Express”, z zupełnie nową destynacją. Zdjęcia mają ruszyć już na wiosnę.

W lipcu tego roku Agnieszka Woźniak-Starak zrezygnowała z prowadzenia programu „Na językach”. Jesienią można więc było ją oglądać tylko w jednym formacie, czyli podróżniczym reality show TVN „Azja Express”, którego była gospodynią. Obecnie dziennikarka pracuje nad nowym programem, tym razem dla TVN Style.

Pracujemy i nie mogę nic mówić, ale mam nadzieję, że wiosną znowu pojawię się na antenie TVN Style – mówi Agnieszka Woźniak-Starak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda twierdzi, że lubi telewizyjne kanały tematyczne, a z TVN Style czuje się wyjątkowo związana. Na antenie tej stacji przez 3 lata, od marca 2013 roku, prowadziła program „Stylowy magazyn”. Nowy format nie będzie jednak jedynym, w którego tworzenie dziennikarka jest obecnie zaangażowana.

Psychicznie się już przygotowuję do kolejnej edycji, już nie Azja, ale express ciągle – mówi Agnieszka Woźniak-Starak.

Dziennikarka nie zna jeszcze szczegółów nowego sezonu hitu TVN, wie jedynie, że jego twórcy zamierzają zmienić destynację. Zdjęcia mają ruszyć wiosną, co może oznaczać, że podróżnicze reality show ponownie stanie się przebojem jesiennej ramówki TVN.

Znowu pewnie będzie bardzo gorąco, bardzo emocjonująco i jestem ciekawa, kto pojedzie, ale nie mam pojęcia. W ogóle niewiele wiem – przyznaje Agnieszka Woźniak-Starak.

Premiera programu „Azja Express” miała miejsce 7 września. Wzięło w niej udział osiem par, m.in. Hanna Lis i Łukasz Jemioł, Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan, Renata Kaczoruk i Weronika Budziło. Agnieszka Woźniak-Starak pełniła rolę gospodyni programu. Twierdzi, że była to dla niej nieprawdopodobna przygoda, być może nawet przygoda życia. Podobał jej się również wybór trasy podróży, jaką mieli odbyć uczestnicy programu, bardzo lubi bowiem Azję.

– Jest wyjątkowa, jest bardzo przyjazna, jest takim miejscem, w którym człowiek łatwo się wycisza. Nawet w takim pędzie jak my mieliśmy, to ta Azja gdzieś skłania do jakiejś refleksji, zadumy i jakichś przemyśleń – mówi dziennikarka.

Gwiazda TVN twierdzi, że w przeciwieństwie do uczestników wyścigu, ona nie miała zbyt wiele pracy na planie programu. Wolny czas wykorzystywała więc m.in. na przemyślenia. Jej zdaniem podróże zawsze wzbogacają człowieka, pozwalają bowiem poznać nowe kultury i nowych ludzi. Dzięki wyjazdowi do Laosu, Wietnamu, Kambodży i Tajlandii wraz z ekipą tworzącą „Azja Express”, nawiązała również wyjątkowe znajomości, a nawet przyjaźnie, które przetrwają dłużej niż program.

– Ta pierwsza edycja mimo wszystko będzie wyjątkowa, bo to się już nie powtórzy i my też mamy taką świadomość, że w tym składzie robiliśmy to po raz pierwszy i nikt nie wiedział, jak to będzie wyglądało, co z tego wyjdzie – mówi Agnieszka Woźniak-Starak.

Dziennikarka podkreśla, że już w trakcie zdjęć ekipa tworząca program przeczuwała, że stanie się on hitem. Tak też zdaniem Agnieszki Woźniak-Starak się stało. Dlatego tym mocniej czeka na kolejny wyjazd.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.

Prawo

Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje

Wykorzystanie sztucznej inteligencji do manipulowania ludźmi przyjmuje namacalną postać, jak deepfake, ale może się odbywać także dużo subtelniej, na przykład poprzez podsuwanie odpowiednich treści w wyszukiwarce. – Odwoływanie się w pewnych aspektach do kwestii etycznego stosowania tej technologii to za mało, jeśli w ślad za tym nie idą odpowiednie regulacje – oceniają eksperci. Amnesty International przewiduje, że sztuczna inteligencja wykorzystywana bez kontroli i stabilnych ram prawnych może doprowadzić do nasilenia naruszeń praw człowieka, zwłaszcza w obliczu konfliktów zbrojnych i przez reżimy kontrolujące życie obywateli.

Podróże

Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów

Aktor zaznacza, że uwielbia spędzać wakacje nad polskim morzem, a szczególnie upodobał sobie Międzyzdroje. Kiedy więc ma wolną chwilę, to nie traci czasu na przeglądanie zagranicznych ofert, tylko stawia na sprawdzone miejscówki i zabiera swoich bliskich właśnie do tego niezwykłego miasta położonego na zachodnim wybrzeżu Bałtyku. Sebastian Wątroba jednym tchem wylicza atrakcje, jakie czekają na turystów w tym kurorcie, i zachęca wszystkich jeszcze niezdecydowanych, by zaplanowali tam urlop.