Newsy

Edyta Górniak: welon mogę ubrać tylko dla zabawy. Nie na serio

2014-04-17  |  07:20
Edyta Górniak umieściła kilka dni temu na swoim profilu na Instagramie zdjęcie w welonie z podpisem „Happy”. Fotografia wywołała lawinę komentarzy na temat rzekomych przygotowań do ślubu piosenkarki z Piotrem Schrammem. Tymczasem sama Górniak informuje, że welon ubrała wyłącznie dla zabawy, nie na serio.

Słynny welon uciął wszelkie spekulacje na temat kryzysu w związku pary. Górniak nie wyjaśniła jednak, jak interpretować zdjęcie.

W tym tygodniu wyjaśni się, dlaczego miałam ten welon. To takie totalne szaleństwo i wygłupy. Zdradzę jedynie, że welon mogę ubrać tylko dla zabawy, nie na serio – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Edyta Górniak.

Fotografia w welonie wzbudziła duże emocje wśród fanów piosenkarki, którzy zaledwie kilka dni wcześniej mogli przeczytać w prasie plotkarskiej o problemach w związku Górniak i Schramma. Informacja o rzekomym rozstaniu została jednak szybko zdementowana przez samą wokalistkę.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Konsument

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie potrzebuje konkretnych regulacji – podkreślają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. I liczą, że pojawią się one zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Dziś tymczasowe rozporządzenie, wprowadzając odstępstwo od przepisów UE dotyczących prywatności, daje platformom internetowym możliwość dobrowolnego wykrywania materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Nowe propozycje przepisów na forum zakładają jednak, że zmieni się to w obowiązek. To budzi szereg pytań o prywatność i potencjalne nadużycia.

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.