Newsy

Jarosław Kret: Zostałem zawodowym instagramowcem. To fajna zabawa

2017-06-14  |  06:31

Prezenter jest zachwycony możliwościami, jakie daje Instagram. Twierdzi, że świetnie się bawi, publikując zdjęcia z podróży i krótkie prognozy pogody. Zapewnia też, że dystans do samego siebie, jaki pokazuje na Instagramie, ma również w życiu codziennym. 

Jarosław Kret założył konto na Instagramie w grudniu ubiegłego roku. Publikuje na nim zarówno zdjęcia z podróży m.in. do Argentyny z ekipą reality show „Agent: Gwiazdy”, jak i swojego codziennego życia. Na fotografiach tych nie pokazuje zbyt dużo prywatności, zdradza jednak dowcipną naturę i duży dystans do samego siebie.

– Mam nie tylko dystans na profilu do samego siebie, mam dystans wszędzie do siebie – mówi Jarosław Kret agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Prezenter chętnie zamieszcza też na Instagramie krótkie filmy, na których zapowiada pogodę na najbliższe dni. Żartuje, że w dużej mierze właśnie z własnego profilu czerpie wiedzę na temat warunków atmosferycznych.

– Wrzucam Instagram i oglądam swoją prognozę pogody na Instagramie i od razu widzę, że będzie padać. Trochę czuję też w kościach – mówi Jarosław Kret.

Profil prezentera na Instagramie obserwuje już ponad 5 tys. osób, które coraz liczniej komentują publikowane tam zdjęcia. Jarosław Kret również chętnie wchodzi w interakcję ze swoimi fanami. Nie żałuje też, że zdecydował się na taką formę kontaktu z osobami śledzącymi jego obecność w mediach społecznościowych.

– Jestem zachwycony, zostałem zawodowym instagramowcem, to jest fajna zabawa – mówi Jarosław Kret.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy

Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.

Uroda

Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę

Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.

IT i technologie

Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu

Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.