Newsy

Karolina Gilon: moje koleżanki chciały być baletnicami i księżniczkami, a ja marzyłam o pracy w telewizji

2017-08-17  |  06:42
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1

    Niczego nie dostałam na tacy – deklaruje modelka. Twierdzi, że spełniła swoje marzenie z dzieciństwa o pracy przed kamerą, nie przyszło jej to jednak łatwo. Jest przekonana, że dobrze wykorzystała szansę, jaką był dla niej program „Top Model”. Gwiazda nie przejmuje się negatywnymi komentarzami mówiącymi, że sukces osiągnęła wyłącznie dzięki urodzie.

    Karolina Gilon zadebiutowała na małym ekranie w serialu „Miłość na bogato”. Dwa lata później wzięła udział w popularnym reality show TVN „Top Model” – nie dotarła do finału, zdobyła jednak sympatię widzów. Niewkluczone, że to właśnie z tego powodu otrzymała propozycję poprowadzenia programu „DeFacto” emitowanego na antenie TTV. Od jesieni będzie natomiast gospodynią nowego formatu w tej samej stacji.

     „Top Model” był dla mnie taką trampoliną, którą myślę, że wykorzystałam – mówi Karolina Gilon agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Gwiazda twierdzi, że zadomowiła się już w telewizji. Zdobycie obecnej pozycji kosztowało ją jednak wiele pracy, niczego nie dostała bowiem bez wysiłku. Tym bardziej cieszą ją jednak efekty tych starań. Modelka nie ukrywa też, że praca na wizji była jej marzeniem już w dzieciństwie, nikt z bliskich jej osób nie jest więc zaskoczony jej zajęciem.

    Wszystkie koleżanki chciały być baletnicami, księżniczkami, inne chciały latać, a ja zawsze chciałam pracować w telewizji. Gdy włączała się kamera, ja byłam w akcji, czułam się jak zwierzątko, tak zostało mi do dziś – mówi Karolina Gilon.

    Modelka niejednokrotnie spotkała się z opinią, że sukces zawodowy zawdzięcza wyłącznie urodzie. Zapewnia jednak, że jak długo negatywne opinie wyrażają obcy jej ludzie, a nie osoby z jej grona przyjaciół i współpracowników, tak długo nie przywiązuje do nich żadnej wagi. Jej zdaniem większość hejterów to ludzie pozbawieni własnych osiągnięć życiowych, którzy swoje opinie wyrażają anonimowo.

    Często jest to ludzka zawiść. Ludzie nie mają w swoim życiu zbyt dużej motywacji do tego, aby działać, dlatego zamiast ruszyć się z kanapy, wolą komuś wbić szpilkę – mówi Karolina Gilon.

    Nowy program „Druga twarz”, którego gospodynią będzie modelka, będzie można oglądać od października na antenie stacji TTV. Jego uczestnikami będą osoby o oryginalnym, wzbudzającym kontrowersje wyglądzie, np. z wytatuowanym ciałem, skórą pokrytą skaryfikacjami lub bliznami. Dzięki Karolinie Gilon i ekspertom programu otrzymają oni możliwość zmiany swojego wizerunku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie

    Artystka przyznaje, że z dumą dzierży tytuł królowej polskiej rewii, który zyskała dzięki swojej determinacji, ciężkiej pracy i uznaniu publiczności. Teatr Sabat bowiem to miejsce, które od ćwierć wieku nieustannie przyciąga uwagę odbiorców, a wizja artystyczna oraz umiejętność gromadzenia w jednym miejscu utalentowanych artystów czynią Małgorzatę Potocką jedną z najważniejszych postaci w polskim środowisku teatralno-rozrywkowym. Jak sama podkreśla, krytyka jej działań wynika tylko z zazdrości, dlatego stara się ignorować złośliwe komentarze.

    Żywienie

    Naukowcy opracowali czynniki wpływające na długowieczność. Decyduje o niej nie tylko dieta i tryb życia, ale też relacje z rodziną

    Wiadomo już, że są pewne czynniki, które sprzyjają długowieczności. Aby dożyć 100, a nawet więcej lat trzeba stosować dietę bogatą w warzywa i owoce, odstawić używki, dbać o regularną aktywność fizyczną i zdrowy sen. Niezwykle ważne są także udane relacje rodzinne i towarzyskie. Prof. Grzegorz Dworacki z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu podkreśla, że kluczem do opracowania czynników długowieczności było wyznaczenie na świecie pięciu tzw. niebieskich stref, w których żyje najwięcej zdrowych, sprawnych i zadowolonych z życia stulatków.

    Seriale

    Julia Kamińska: Dzięki roli lekarki z większą pewnością wykonywałabym teraz masaż serca. Potrafiłabym pewnie też zrobić szew na skórze

    Aktorka przyznaje, że rola lekarki w serialu „Szpital św. Anny” wiąże się z dodatkowymi trudnościami. Przygotowując się do poszczególnych scen, musi bowiem opanować dość trudną terminologię medyczną. Julia Kamińska zaznacza też, że wykonywanie poszczególnych zabiegów również wymaga dużej precyzji, by na ekranie wszystko wyglądało jak najbardziej profesjonalnie. Najwięcej zawsze dzieje się na SOR-ze i producentom zależało, żeby odzwierciedlić właśnie tę atmosferę i ekstremalne warunki pracy.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć