Newsy

Małgorzata Kożuchowska: tym, co scala związek i daje dużo frajdy, jest wspólne realizowanie marzeń

2017-09-05  |  06:48

Rodzina to dla aktorki źródło życiowej siły i motywacji do działania. Gwiazda, która właśnie obchodziła 9. rocznicę ślubu, uważa, że o udanym małżeństwie decyduje miłość, szacunek do partnera i zdolność do kompromisów. Dobrze także, gdy małżonkowie mają wspólne cele i marzenia.

Małgorzata Kożuchowska to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek, występująca zarówno w filmach kinowych i serialach, jak i na deskach teatralnych. Gwiazda twierdzi, że jest szczęściarą, wykonuje bowiem zawód, który jest jej prawdziwą pasją. Aktorstwo jest dla niej źródłem ogromnej satysfakcji, za co jest wdzięczna swoim wiernym widzom. Nie oznacza to jednak, że aktorka nigdy nie bywa zmęczona.

Mam momenty, że nie chce mi się i wolałabym pojechać na wakacje w jakieś fajne miejsce, a nie wstawać o piątej rano kolejny dzień z rzędu i iść na plan, spędzać tam 12 godzin, marznąc lub pocąc się w upałach, ale kocham to – mówi Małgorzata Kożuchowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda serialu „Druga szansa” nie ukrywa, że w trudniejszych chwilach motywację zapewnia jej ambicja. Przede wszystkim jednak źródłem życiowej siły jest dla niej rodzina. Aktorka może się pochwalić udanym życiem prywatnym – od 9 lat jest żoną Bartłomieja Wróblewskiego, a od blisko 3 lat mamą synka o imieniu Jan Franciszek. Małgorzata Kożuchowska uważa, że podstawą dobrego związku jest miłość i szacunek do partnera.

Miłość – to wiadomo, jakaś konsekwencja, chęć znajdowania mimo wszystko jakiegoś konsensusu pomimo różnic zdań, jeśli takie są – mówi aktorka.

Na relacje w związki – zdaniem Małgorzaty Kożuchowskiej – pozytywnie wpływa również fakt, że małżonkowie pracują w różnych branżach. Bartłomiej Wróblewski przez pewien czas zajmował się dziennikarstwem, najpierw w stacji TVN, później w Telewizji Publicznej, obecnie jednak nie ma nic wspólnego z mediami i show-biznesem.

Czymś, co bardzo scala i pomaga, są wspólne marzenia i wspólne ich realizowanie, dążenie do wspólnego celu. To pomaga i scala, daje też dużo frajdy mówi aktorka.

Małgorzatę Kożuchowską można obecnie oglądać w serialu „Druga szansa”, emitowanym na antenie TVN. Aktorka wciela się w nim w postać Moniki Boreckiej, producentki filmowej i agentki gwiazd. 11 września stacja TVN rozpocznie emisję czwartego sezonu tego formatu.

Czytaj także

Transmisje online

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konferencja - Diagnostyka molekularna w leczeniu nowotworów

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Piotr Żyła: Żyję w realnym świecie i nie interesuje mnie, co inni piszą o mnie w sieci. Chociaż wiem, że dzisiejszy sport nie istniałby bez social mediów

Sportowiec zapewnia, że nie czyta plotkarskich portali, dlatego też nie ma pojęcia, w jakim świetle go przedstawiają. Pogoń za sensacją zupełnie go nie interesuje. Na co dzień, poza skocznią żyje bowiem tak, jak każdy przeciętny Polak – spotyka się ze znajomymi, chodzi do restauracji, robi zakupy i wypełnia inne domowe obowiązki. Piotr Żyła podkreśla także, że nie jest uzależniony od mediów społecznościowych i nie czuje potrzeby, by każdego dnia wrzucać obszerne relacje na Instastories. Są jednak takie momenty, kiedy jego aktywność w tych kanałach jest dużo większa. Dzieje się tak m.in. podczas zawodów w skokach narciarskich czy w trakcie innych projektów zawodowych.

Transport

Polacy zbyt wolno przesiadają się na rowery elektryczne. Wysokie ceny zniechęcają ich do zakupu

Rynek rowerów elektrycznych rozwija się w Polsce powoli, głównie z powodu wysokich cen takich pojazdów. To właśnie one są główną przeszkodą w zakupie elektryka – przypominają eksperci Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego przy okazji Światowego Dnia Roweru, przypadającego 3 czerwca. Ich zdaniem rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie dopłat do zakupu elektrycznych dwóch kółek. Tego typu wsparcie z powodzeniem funkcjonuje w innych europejskich krajach. – W polskim programie elektromobilności mamy dopłaty do samochodów, motocykli i skuterów, zapomniano o rowerach – mówi Mateusz Pytko, prezes Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego.

Gwiazdy

Ewa Błaszczyk: W czynnościowym rezonansie magnetycznym mojej Oli widać, że odzywają się płaty czołowe, a więc coś się poprawia. Jest światełko w tunelu

Aktorka od 23 lat walczy o wybudzenie córki ze śpiączki. Nadzieja wciąż miesza się ze zwątpieniem, ale zwycięża za każdym razem, kiedy pojawiają się nowe eksperymentalne metody, które zwiększają szanse na to, by Ola znów mogła cieszyć się życiem. Ewa Błaszczyk wraz ze sztabem specjalistów z Kliniki Budzik podejmuje wszelkie próby i chwyta się każdej deski ratunku. Teraz chce inwestować w naukowe badania nad mózgiem i centralnym układem nerwowym.