Newsy

Małgorzata Rozenek: Z wielką radością czekamy na obchody pierwszej rocznicy. To był wspaniały rok

2017-08-04  |  06:43

Gwiazda marzy o imprezie z okazji 1. rocznicy ślubu. Twierdzi, że miniony rok był dla niej wspaniałym czasem i chciałaby go godnie uczcić. Nie wie jednak, czy zdoła przygotować imprezę. Oboje z mężem są bowiem pochłonięci pracą.

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan pobrali się 10 września 2016 roku po trwającym blisko 3 lata związku. Uroczystość ślubna odbyła się w pałacyku w podwarszawskim Konstancinie, a wśród gości znaleźli się m.in. Hanna Lis, Rinke Rooyens i Katarzyna Wołejnio oraz Leszek Stanek. Gwiazda TVN nie ukrywa, że życie małżeńskie daje jej ogromną satysfakcję.

Małżeństwo mi służy, mój mąż mi służy bardzo i ja mojemu mężowi – mówi Małgorzata Rozenek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Prezenterka twierdzi, że oboje z Radosławem Majdanem z radością oczekują pierwszej rocznicy ślubu. Chcieliby hucznie ją uczcić, Małgorzata Rozenek marzy o dużej imprezie. Organizacja rocznicy spoczywa jednak w rękach agenta gwiazdy, sama nie bowiem na to czasu. Razem z mężem nagrywa kolejne odcinki ich nowego programu, wkrótce wylatują na sesję zdjęciową do Dubaju, co zajmie im kilka dni.

Po powrocie z sesji wracam na plan „W dobrym stylu”, potem mam dwa dni przerwy, potem znowu wylatujemy z nowym programem – mówi Małgorzata Rozenek.

Gwiazda uważa, że minione dwanaście miesięcy było wspaniałym czasem w życiu jej i jej męża. Bardzo dużo się działo, były to jednak wyłącznie pozytywne zdarzenia, także zawodowe – para wzięła udział w programie „Azja Express”, podpisała kontrakt z dużą siecią telefonii cyfrowej, a także otrzymała autorski program na antenie TVN. To również jest powód, dla którego Małgorzata Rozenek chciałaby należycie uczcić pierwszy rok małżeństwa.

Wyobraź sobie, że jesteś w pędzącym samochodzie, wychylasz głowę przez okno i potem wracasz. To ja mam cały czas takie coś – mówi prezenterka.

W programie "Azja Express" Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan należeli do grona faworytów. Odpadli w 4. odcinku, zajmując 7. miejsce, zdobyli jednak sympatię widzów. Wiele ich wypowiedzi uzyskało status kultowych, o czym świadczy choćby spot reklamowy kolejnej edycji podróżniczego reality show. Michał Piróg powtórzył w nim słynną wypowiedź Małgorzaty Rozenek: "nie mów do mnie teraz".

Ten tekst stał się taki dosyć znany. Michał Piróg powiedział go jeszcze z taką moją emfazą. Cieszę się, tak."Nie mów do mnie teraz" weszło już raczej do kanonu – mówi gwiazda TVN.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.