Mówi: | Patricia Kazadi |
Funkcja: | wokalistka, aktorka, prezenterka |
Patricia Kazadi zagra w serialu o Eugeniuszu Bodo
Telewizja Polska rozpoczęła prace nad serialem „Bodo”. Będzie to historia życia i kariery Eugeniusza Bodo – wielkiej gwiazdy międzywojennego polskiego kina i kabaretu. W jednej z głównych ról zobaczyć będzie można Patricię Kazadi, która wcieli się w postać tahitańskiej aktorki Reri, kochanki gwiazdora.
Eugeniusz Bodo był jednym z najbardziej popularnych aktorów dwudziestolecia międzywojennego. Zagrał w blisko trzydziestu filmach, był gwiazdą teatrów rewiowych, twórcą pamiętanych do dzisiaj szlagierów, a także scenarzystą i reżyserem. Serial TVP1 ma być opowieścią o trudnej drodze, jaka zaprowadziła aktora na szczyt. Istotnym wątkiem produkcji będą relacje gwiazdora z kobietami, m.in. aktorką tahitańskiego pochodzenia o pseudonimie Reri. W tej roli widzowie TVP zobaczą Patricię Kazadi.
– Kiedy dowiedziałam się, że jest casting do serialu o latach 20., 30. kina polskiego, to mówię: „Chyba nie będę szła, bo nawet szkoda czasu”. Taka rola marzyła mi się już od bardzo dawna, tylko ze względu właśnie na moją aparycję nie miałam, co grać. Kiedy się jednak okazało, że jest postać właśnie taka egzotyczna, to spięłam się w sobie, przygotowałam na casting najlepiej, jak potrafiłam, bo bardzo mi zależało, żeby go wygrać – mówi Patricia Kazadi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Reri przyjechała do Polski w 1933 roku w ramach tournée swojego zespołu po USA i Europie. Zachwycony młodziutką artystką Eugeniusz Bodo nakłania ją do pozostania w Polsce – dla niej napisał scenariusz filmu „Czarna perła”, myślał nawet o ślubie. Do legalizacji związku jednak nie doszło, prawdopodobnie ze względu na nadużywanie alkoholu przez Reri. Samotna kobieta coraz częściej sięgała po kieliszek, Bodo natomiast był zdeklarowanym abstynentem. Patricia Kazadi twierdzi, że jej Reri to dziewczyna naiwna, niewinna, pełna pasji i bardzo zakochana.
– Widzimy ją w polskich realiach, jak musi się kompletnie przestawić i to wszystko tak naprawdę dla niego. On na początku też jest bardzo zakochany, ale jest gwiazdą, co oznacza, że kobiety walą drzwiami i oknami do niego, więc po prostu w pewnym momencie zaczyna mu ta Reri powszednieć. Ona sobie z tym kompletnie nie radzi i popada w różne czarne zaułki życiowe, więc naprawdę mam co grać. I do tego mogę śpiewać, co mnie bardzo cieszy – mówi Patricia Kazadi.
W obsadzie serialu znalazły się takie gwiazdy jak: Antoni Królikowski w roli młodego Eugeniusza Bodo, Tomasz Schuchardt jako starszy Bodo, Roma Gąsiorowska oraz Filip Bobek. Aktorów pierwszoplanowych wspomagać będzie ponad 4 tys. statystów i 300 epizodystów. Patricia Kazadi nie ukrywa, że udział w produkcji jest dla niej wyjątkowym przeżyciem.
– Jest to dla mnie naprawdę ciekawy projekt, gdzie czuję, że mogę się rozwijać, gdzie mogę coś dać od siebie. Możecie spodziewać się wspaniałych, widowiskowych występów, zarówno wokalnych od Reri, jak i od całej produkcji. Myślę, że jest to pierwsza taka produkcja w Polsce – mówi Patricia Kazadi.
Zdjęcia do serialu rozpoczęły się 26 maja. Realizowane będą w blisko 300 lokalizacjach, m.in. w Warszawie, Łodzi, Wrocławiu i Żyrardowie. Produkcja trafi na antenę TVP1 wiosną 2016 roku. Zaplanowano 13 odcinków.
Czytaj także
- 2024-08-16: Cezary Pazura: Zbliża się premiera serialu „Teściowie 2”. Już niedługo zaczynamy kręcić trzecią serię
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2024-02-15: Joanna Liszowska: Dwudziesty trzeci sezon „Przyjaciółek” będzie wyjątkowy. Nasi widzowie zgromadzeni przy wielkanocnych stołach będą mogli zobaczyć, jak bohaterki serialu zasiadają do wigilii
- 2024-01-12: Aleksandra Adamska: Na planie serialu „Skazana” bardziej chuligańska i patologiczna część mnie mogła wreszcie ujrzeć światło dzienne jako Pati
- 2023-11-16: Leszek Lichota: Do grania ciekawsze są czarne charaktery, bo lubimy zło i nas ono przyciąga. Jednak mój bohater ze „Skazanej 3” to jedyna postać niemająca krwi na rękach
- 2024-01-02: Adam Woronowicz: Takie postacie jak Sylwester Hepner ze „Skazanej” są mroczne i złe. Największy paradoks polega na tym, że fajnie się je gra
- 2023-12-05: Adam Woronowicz: Na planie „Skazanej” czułem się niekomfortowo. Wiem, że przemoc na ekranie dobrze się sprzedaje, ale podczas takich scen nogi się pode mną uginały
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
Choć medycyna estetyczna jest branżą bardzo atrakcyjną i perspektywiczną, to jednak taka ścieżka kariery nie była dla Miss Polski 2024 idealnym rozwiązaniem. Nie zdecydowała się rozwijać w tym właśnie kierunku, ale śledzi rozwój tej dziedziny. Maja Klajda nie krytykuje, ani też nie chwali tych, którzy decydują się na poszczególne zabiegi. Jej zdaniem, to indywidualna sprawa, zachęca jednak do podejmowania mądrych decyzji.
Konsument
Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.
Ochrona środowiska
Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
Wartość rynku roślinnego w Polsce przekroczyła już wartość 1 mld zł. Roślinne zamienniki nabiału stanowią ponad połowę tej kategorii, a silną pozycję w sprzedaży mają alternatywy dla mleka – wynika z raportu Polskiego Związku Producentów Żywności Roślinnej. Polski rynek z rocznymi wydatkami rzędu 4,23 euro na osobę wciąż jednak odbiega od kwot wydawanych na żywność roślinną na Zachodzie. Branża liczy na wsparcie państwa w wykorzystaniu potencjału konsumentów.