Mówi: | Sandra Kubicka |
Funkcja: | modelka |
Sandra Kubicka: mężczyźni nie podchodzą z taką chęcią do kobiety, która jest pewna siebie i coś osiąga, jak do innych dziewczyn
Sukces zawodowy i wyjątkowa uroda utrudniają modelce relacje z ludźmi. Gwiazda nie ukrywa, że mężczyźni obawiają się atrakcyjnych i pewnych siebie kobiet, panie natomiast bywają przesadnie zazdrosne. Sandra Kubicka straciła kilka koleżanek, w tym przyjaciółkę, która nie mogła się pogodzić z jej sukcesem w modelingu.
Sandra Kubicka rozpoczęła karierę w modelingu w wieku 13 lat. Za namową mamy wystartowała wówczas w konkursie piękności, na którym została zauważona została przez znaną amerykańską agencję modelek. Polka zdaje sobie sprawę z tego, że niezwykła uroda pomogła jej zaistnieć w modelingu i od 9 lat z powodzeniem rozwijać karierę w tej branży. Nie ukrywa jednak, że atrakcyjność fizyczna czasem przeszkadza w życiu, zwłaszcza w zakresie poza zawodowych relacji z ludźmi.
– Mężczyźni nie podchodzą z taką chęcią do kobiety, która jest pewna siebie i coś osiąga, jak do innych dziewczyn – mówi Sandra Kubicka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Uroda stanowi dla 22-letniej gwiazdy także barierę w kontaktach z innymi kobietami. Wielokrotnie doświadczyła niechęci wynikającej z zazdrości, choć modelka zapewnia, że poza jej partnerem nie interesują jej inni mężczyźni. Nigdy nie wyrządziła krzywdy żadnej kobiecie, nie zniszczyła żadnego związku, mimo to zdarzają się jej nieprzyjemne sytuacje.
– Dziewczyny potrafią sobie coś uroić, kiedy ich facet wchodzi na mój Instagram, dostaję dziwne wiadomości z czarnymi scenariuszami, a mnie to nie interesuje. Dziewczyny są wredne, nigdzie nie spotykam się z takim hejtem jak w Polsce – mówi Sandra Kubicka.
Modelka twierdzi, że w USA, gdzie na co dzień mieszka i pracuje, nie spotyka się z taką zawiścią jak w Polsce. Nie rozumie dlaczego Polacy nie potrafią się cieszyć się z sukcesów swoich rodaków, czerpać z doświadczenia, być z nich dumnymi. Gwiazda podkreśla też, że w jej rodzinnym mieście krążą o niej nieprzyjemne plotki, które czasem przekazują jej najbliżsi krewni. Nie ukrywa też, że z powodu zazdrości rozpadła się jej wieloletnia przyjaźń.
– Miałam przyjaciółkę, którą znałam od piaskownicy, też próbowała być modelką, jej kariera nie do końca wyszła i przestałyśmy się przyjaźnić. Zdarzają się więc takie przykre sytuacje, że traci się koleżanki – mówi Sandra Kubicka.
Modelka konsekwentnie realizuje kolejne zawodowe cele. Obecnie jej marzeniem jest dołączenie do grona słynnych aniołków Victoria Secret. Już dziś snuje jednak również plany na czas po zakończeniu kariery modelki. W przeciwieństwie do większości swoich koleżanek nie zamierza zostawać w branży, chce całkowicie zerwać z dotychczasowym stylem życia. Twierdzi, że życie w szybkim tempie rodzi w niej marzenia o spokoju i odpoczynku.
– Moi przyjaciele twierdzą, że mam starą duszę. Mam 22 lata, powinnam myśleć o tym, gdzie wyjść, co zjeść, co sobie kupić, a ja marzę o domku w górach, mężu, trójce dzieci i kochanych pieskach – mówi Sandra Kubicka.
Kilka tygodni temu modelka opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie w sukni ślubnej. Fotografia wywołała wiele komentarzy i dociekań – fani zastanawiali się, czy w życiu ich idolki faktycznie nastąpi wielka zmiana. Gwiazda wkrótce rozwiała wątpliwości, wyjaśniając, że było to zdjęcie na potrzeby kampanii reklamowej. Nie ukrywa jednak, że widzi się w roli panny młodej i to już w najbliższym czasie.
– To zdjęcie na Instagramie to była mała podpowiedź dla mojego chłopaka – żartuje Sandra Kubicka.
Czytaj także
- 2024-07-29: Młodym singlom coraz bardziej podoba się życie w pojedynkę. Znacząca zmiana w ciągu dekady
- 2024-01-29: Aneta Glam-Kurp: Liczę na to, że Krzysztof Stanowski zdecyduje się na zdemaskowanie Caroline Derpienski. Bardzo by mi to pomogło, bo ona oszukuje ludzi i nie daje mi spokoju
- 2023-10-10: Monika Goździalska: Książka „Skandaliczne życie modelek” jest już bestsellerem, sprzedałam też do niej prawa filmowe. W listopadzie wychodzi jej druga część
- 2023-07-25: Pary młode z pokolenia Z zmieniają branżę ślubną. Oczekują personalizacji usług, streamingu czy wesela zero waste
- 2023-07-04: Katarzyna Butowtt: Początek reklam w Polsce był dosyć dziwny, siermiężny, ale szybko się rozwinął. Było to dla nas bardzo opłacalne wyzwanie
- 2023-06-14: Katarzyna Butowtt: Nie nadawałam się do prowadzenia agencji modelek. Mój biznes był przejrzysty, ale klienci stosowali metody, do których nie chciałam się naginać
- 2023-05-11: Helena Norowicz: Nie mam żalu o to, że nie dostaję już propozycji z teatru, bo rozumiem, że sytuacja jest trudna. Ale liczę na to, że jeszcze kiedyś stanę na scenie
- 2023-04-14: PLICH: Jestem dość konserwatywny w kwestii sukien ślubnych. Kipiące seksem gorsety i zbyt głębokie dekolty to brak szacunku do Kościoła i religii
- 2022-11-17: Sandra Dorsz: Dzięki mojej pracy nauczyłam się chodzić na szpilkach. Nie ma znaczenia, czy jest to but na koturnie, czy na megacieniutkim obcasie – zawsze sobie poradzę
- 2022-12-06: Sandra Dorsz: W „Top Model” byliśmy naciskani, że musimy coś zrobić i koniec kropka. A przecież w modelingu zawsze możesz powiedzieć „tak” lub „nie”
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.