Mówi: | Majka Jeżowska |
Funkcja: | wokalistka |
Majka Jeżowska: Pandemia pokrzyżowała moje plany artystyczne. W tym roku miało nastąpić moje przebranżowienie w kierunku muzyki rockowej
Zdaniem piosenkarki muzyka nie powinna podlegać żadnym etykietom i szufladkom. Każdy artysta ma prawo do eksperymentowania i poszukiwania swojej ścieżki artystycznej. Nie ma też nic złego w tym, że raz ktoś nagrywa płytę z piosenkami dla najmłodszych, a później album w klimacie rockowym lub jazzowym. Ważne jest to, co ma się do przekazania odbiorcom i czy akurat trafi się w ich gusta. Wokalistka bardzo ubolewa więc nad tym, że nie mogła w tym roku zagrać zaplanowanych koncertów, bo miały one być przełomowe w jej karierze.
Majka Jeżowska chce iść w kierunku muzyki rockowej. Zmienia się, bo tak chce i czuje, ale z drugiej strony po pandemii nie ma już koncertów dla dzieci. Skończyły się jej występy w szkołach, na piknikach rodzinnych. Nikt nie chce już ryzykować takich imprez.
– Pandemia bardzo ograniczyła moje życie zawodowe, a ten rok miał być bardzo aktywny i intensywny. Miałam zaplanowane mnóstwo koncertów, które miały pokazać, że nie jestem już tą Majką, która śpiewa w kolorowych spódniczkach dla dzieci, tylko dojrzałą kobietą, profesjonalistką, która idzie nową drogą i gra muzykę rockową – mówi agencji Newseria Majka Jeżowska.
Swoje nowe oblicze artystyczne piosenkarka zaprezentowała w ubiegłym roku na festiwalu Pol’and’Rock w Kostrzynie nad Odrą.
– Powiem nieskromnie, że odniosłam wtedy olbrzymi sukces. Na mój koncert przyszło prawie 100 tys. ludzi i przeżyło kosmiczną podróż do lat swojego dzieciństwa. I to zaowocowało przede wszystkim najwspanialszą płytą w całej mojej 40-letniej karierze. „Pol’and’Rock Live Majka Jeżowska” to jest zapis tego fantastycznego spotkania z wielopokoleniową publicznością. Polecam gorąco, jeśli ktoś nie wierzy albo zatrzymał się na myśleniu: a, to jest ta pani, która śpiewa „A ja wolę moją mamę”. Nic bardziej mylnego. Tu jest taki czad i tak wspaniałe granie rock’and’rollowe, że myślę, że wiele rockowych wokalistów mogłoby pozazdrościć mi takiej płyty – mówi Majka Jeżowska.
Wokalistka podkreśla, że w tym roku miała w planach wiele występów w klimacie rock’and’rollowym. Jej celem jest bowiem odświeżenie scenicznego wizerunku i oderwanie od siebie etykiety piosenkarki, która dysponuje tylko repertuarem przeznaczonym dla dzieci.
– Miałam zagrać masę właśnie takich koncertów, które kierowały mnie już do innej szuflady. I nareszcie miałam skrzydła i wiatr w plecy, że uda mi się odczarować wizerunek, etykietkę, którą mi przypięto wiele lat temu, zresztą na własne życzenie, bo przecież robiłam to bardzo konsekwentnie, przez wiele lat nagrywałam i koncertowałam dla dzieci. Ale każdy ma prawo zmieniać i przebranżawiać się. I moje przebranżowienie do szuflady z muzyką rockową, ze śpiewaniem już dla dorosłej publiczności, miało nastąpić w tym roku i pandemia absolutnie pokrzyżowała te plany – tłumaczy.
Piosenkarka wspomina, jak bardzo czekała na koncerty dla studentów podczas juwenaliów, na duże imprezy plenerowe w amfiteatrach i wiele innych ciekawych artystycznych projektów. Jej zdaniem po kilku dekadach na scenie nie można bowiem w ten sam sposób śpiewać starych przebojów. Publiczność, zwłaszcza młoda, oczekuje dzisiaj innych rytmów i nowoczesnego brzmienia.
– W kwietniu na przykład miałam zagrać na Torwarze z duetem raperskim, z Problemem, który samplował moją piosenkę „Piekło jest w nas”. To wszystko miały być nowe rzeczy, które są potrzebne w życiu artysty, bo wyznaczają trochę inny level, poszerzają horyzonty i publiczność. Więc jestem wkurzona na pandemię, że pokrzyżowała te plany – mówi Majka Jeżowska.
Wokalistka podkreśla jednak, że w czasie lockdownu nie próżnowała. Zajęła się komponowaniem nowych utworów, które teraz w szufladzie czekają na swoją kolej. Zauważa też, że odmrażanie branży muzycznej odbywa się na nierównych zasadach.
– Jeśli chodzi o koncerty, to zostały wyznaczone bardzo zaostrzone reguły, które tak naprawdę nie dotyczą wszystkich, bo widzieliśmy na koncertach telewizyjnych tysiące ludzi, którzy trzymali się za ręce, a maseczki były na szyi itd. A organizatorzy odwołują moje koncerty, bo się boją. I to zawsze rodzi niepokój i zdenerwowanie, że nie wszyscy są równi wobec tej samej zasady. I dla jednych to będzie wymówka, żeby nie przyjść na koncert, a drudzy w ogóle się tym nie będą przejmować – mówi.
Najbliższy koncert Majka Jeżowska zagra 2 października w warszawskim klubie Progresja. Będzie on utrzymany w rockowym klimacie. Wokalistka pojawi się też 3 października podczas I Europejskiego Festiwalu Klaunady. Weźmie udział w korowodzie, który przejdzie warszawską Pragą. Artyści zaprezentują wielogodzinny spektakl uliczny, w którym Majka Jeżowska wcieli się w syrenę i zaśpiewa w duecie z Czesławem Mozilem.

Z występu Majki Jeżowskiej na Festiwalu Pol’and’Rock powstanie dokument. Nakręci go jej syn

Majka Jeżowska: Wiosną jestem bardzo aktywna zawodowo. Wkrótce reedycja mojej płyty „Wibracje”, wystąpię też na dwóch dużych festiwalach muzycznych

Majka Jeżowska: Moja najnowsza płyta „Bajkowo” może łączyć pokolenia rodziców i dzieci
Czytaj także
- 2021-09-28: Majka Jeżowska: Na stare lata odkryłam w telefonie gry i nie sądziłam, że tak mnie to wciągnie. Zwariowałam na punkcie tzw. kulek
- 2021-09-22: Majka Jeżowska: Nie wpadam w panikę, jeśli będzie czwarta fala. Jestem zaszczepiona, więc ta świadomość mi pomaga
- 2021-11-10: Majka Jeżowska: Lubię biografie. Dowiaduję się z nich o sławnych osobach dużo więcej niż z wywiadów czy z artykułów prasowych
- 2021-09-09: Majka Jeżowska: Jestem żywiołem i potrzebuję mieć wokół setki rozkrzyczanych i roztańczonych ludzi. Koncerty online’owe w ogóle nie są dla mnie
- 2020-11-05: Majka Jeżowska: W ciężkim momencie pandemii rząd wyrokiem TK wbija nam nóż w plecy. Siedzę przed telewizorem, płaczę i czuję się niepotrzebna w moim kraju
- 2020-12-04: Majka Jeżowska: Gdy widzę dziewczyny w futrach albo otulające się lisem, bo lubią luksus, to mam ochotę oblać je farbą
- 2020-10-30: Majka Jeżowska: Bycie dobrym dla zwierząt odzwierciedla to, jakim jesteśmy narodem. Zwierzęta potrafią być lepszymi przyjaciółmi niż ludzie
- 2020-10-14: Majka Jeżowska: W czasie pandemii ponownie zaczęłam komponować. Efektem będzie moja nowa, bardzo dojrzała i eklektyczna odsłona
- 2020-10-06: Majka Jeżowska: Odradzałam mojemu synowi wielkie weselicho. Udało się zrobić fajną uroczystość w trzech różnych miejscach
- 2019-08-14: Majka Jeżowska: Większość moich koleżanek już jest babciami, ale ja im nie zazdroszczę. Nie jestem jeszcze gotowa do tej roli, sama chcę czerpać z życia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj
Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Infrastruktura
Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.