Mówi: | dr Agnieszka Bliżanowska |
Funkcja: | dermatolog, lekarz medycyny estetycznej |
Firma: | Centrum Medycyny i Dermatologii Estetycznej WellDerm |
Odpowiednie zabiegi mogą przygotować skórę do urlopu
Przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym skórę zabezpieczy np. mezoterapia, zastosowana na twarz, szyję i te części ciała, które będą odsłonięte. Zabieg polega na dostarczeniu bezpośrednio do skóry substancji leczniczych, regenerujących i odżywczych za pomocą strzykawek z cienką igłą bądź specjalnego pistoletu do mezoterapii (mezoterapia igłowa) lub poprzez elektroporację (mezoterapia bezigłowa).
– Dzięki mezoterapii skóra będzie bardziej odporna na wysuszające działanie wiatru, wody, będzie sobie zdecydowanie lepiej radziła. Dodatkowo możemy wykonywać mezoterapię bezigłową, podając głęboko do skóry duże ilości antyoksydantów, takich jak witamina C, kwas ferulowy czy polifenole. Będą one działały jako niwelatory wolnych rodników. Promieniowanie ultrafioletowe powoduje także degradację kolagenu, niszczenie kwasu hialuronowego i DNA komórek. Dzięki odpowiedniej dawce antyoksydantów jesteśmy przed tym lepiej zabezpieczeni – wyjaśnia dr Agnieszka Bliżanowska, dermatolog, lekarz medycyny estetycznej, Centrum Medycyny i Dermatologii Estetycznej WellDerm.
Najlepszy efekt można osiągnąć po 3-5 zabiegach mezoterapii, wykonanych w odstępie od 2 do 5 tygodni. Koszt jednego zabiegu waha się od 250 do 500 zł. Niewskazany jest on m.in. dla kobiet w ciąży, w okresie karmienia piersią, z alergią i cukrzycą.
Mezoterapia jest także polecana przy zwalczaniu cellulitu. Wstrzykiwana jest wtedy L-karnityna, a także mieszanki, zawierające m.in. kofeinę i wyciąg z karczochów. Aby efekty były widoczne, najlepiej poddawać się takiej mezoterapii raz w tygodniu. Do zabiegu warto dodać również masaż antycellulitowy, np. lipomasaż (endermologia), wykonywany specjalną maszyną.
– Endermologia jako technika jest znana od bardzo wielu lat, ale jest cały czas udoskonalana i najnowsze urządzenie rzeczywiście
swoją mocą i siłą daje nam efekty już przy kilku zabiegach. Tych zabiegów trzeba wykonać w serii kilka czy kilkanaście, a najlepiej nauczyć się już, że jest on jak gimnastyka, jak zdrowa dieta. Jest to zabieg nieinwazyjny, nie możemy powiedzieć, że jest on przyjemny, bo intensywny masaż może być odczuwalny, ale nie wiąże się z żadnymi niedogodnościami, a często panie po zabiegu czują się takie lżejsze, odświeżone – mówi dr Agnieszka Bliżanowska.
Lipomasaż może również spowodować utratę kilku centymetrów w obwodzie. Najlepiej wykonywać od 2 do 3 masaży w ciągu tygodnia. Liczba zabiegów jest zależna od grubości cellulitu. Pojedynczy zabieg kosztuje od 100 do 200 zł. Do tego należy wykupić specjalny elastyczny kostium, którego cena wynosi ok. 100 zł
Czytaj także
- 2023-11-09: Katarzyna Warnke: „Zielona granica” przywróciła ludzkie podejście do sprawy uchodźców. Niestety wiele rządów i instytucji nastawia nas w tej kwestii lękowo i agresywnie
- 2023-09-11: Gdańsk - starówka [PRZEBITKI]
- 2023-09-11: Polsat Plus Arena w Gdańsku [PRZEBITKI]
- 2023-08-28: Agnieszka Kaczorowska: Nie dostałam wielu odcinków „Klanu” na jesień, na razie nagraliśmy tylko kilka z moim udziałem. W międzyczasie wraz z mężem szykuję intrygujący projekt taneczny
- 2023-08-23: Agnieszka Kaczorowska: Narzekanie na drogie gofry czy rachunki nad morzem jest trochę na wyrost. Wkrótce jedziemy do Włoch świętować naszą piątą rocznicę ślubu
- 2023-09-01: Agnieszka Kaczorowska i Mateusz Szymkowiak: W czasach szkoły 1 września oznaczał dla nas początek czegoś fascynującego
- 2023-06-22: Qczaj: Chcę już definitywnie zamknąć temat Agnieszki Kaczorowskiej, bo niszczy mi to krew. Nie chcę mieć tej osoby w swoim życiu i nie życzę sobie, by wypowiadała się o mnie
- 2023-05-19: Adrianna Palka: Jeśli dokonujemy korekcji twarzy, to znaczy, że mamy kompleksy. Jesteśmy sami dla siebie idealni, jeżeli siebie akceptujemy
- 2023-06-27: Polki mają duży problem z akceptacją swojego wyglądu. Często próbują podnieść poczucie własnej wartości za pomocą inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej czy operacji plastycznych
- 2023-02-23: Zmiennokształtne roboty mogą zrewolucjonizować medycynę. Pojawią się nowe możliwości małoinwazyjnych metod leczenia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Edukacja
![](/files/1922771799/czesc-cialo-foto-ram,w_274,r_png,_small.png)
Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu
Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.
Media
Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie
![](/files/1922771799/el-gendy-o-klaudii-foto,w_133,_small.jpg)
Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami mają wiele wspólnych tematów do rozmów.
Prawo
Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
![](/files/1922771799/wizerunek-dziecka-foto-1_1,w_133,r_png,_small.png)
Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.