Newsy

Margaret: Zakochałam się w Azji. Nie chcę już spędzać wakacji w żadnym innym miejscu

2015-02-10  |  06:50

Margaret spędziła krótkie wakacje w Dubaju. Był to jej pierwszy pobyt w Azji, jednak na pewno nie ostatni. Wokalistka zachwyciła się egzotyką tego kontynentu i zapowiada, że kolejne wakacje również spędzi z dala od Europy. Nie zapomniała jednak o pracy, w Dubaju odwiedziła swoje studio nagrań, gdzie zaplanowała ze współpracownikami kolejne kroki w muzycznej karierze.

Margaret ma za sobą pracowity rok. W lecie ukazał się jej pierwszy studyjny album „Add the Blonde”, który w ciągu kilku miesięcy uzyskał status złotej płyty. Przez cały miniony rok wokalistka aktywnie koncertowała, wystąpiła m.in. na koncercie Królowie sieci podczas pierwszego dnia festiwalu TOPtrendy 2014, koncercie SuperJedynki i Tu bije serce Europy zorganizowanym z okazji 10. rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Wzięła też udział w trasie koncertowej Lato ZET i Dwójki oraz wystąpiła w reklamie jednej z sieci telefonii komórkowych. Dlatego na początku 2015 roku postanowiła zrobić sobie krótkie wakacje.

Wakacje były bardzo udane, pierwszy raz byłam w Azji i się zakochałam, nie chcę spędzać wakacji w żadnej Europie, tylko w Azja. Długo się leci, ale później już na miejscu jest, i taniej, i inaczej, egzotycznie, jak z filmu – mówi Margaret w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

W ciągu dziewięciu dni wakacji Margaret odwiedziła Sri Lankę i Dubaj. Dużo czasu spędzała na plaży, pływała też z delfinami w Dolphin Bay. Wokalistka przyznaje, że zachwyciły ją te zwierzęta.

Delfiny są przecudowne i to jest dziwna sprawa, bo delfiny są i miękkie, i twarde zarazem – mówi Margaret.

Wokalistka chętnie dzieliła się wakacyjnymi przeżyciami ze swoimi fanami, publikując zdjęcia z wyjazdu. Nawet podczas urlopu nie zapominała jednak o pracy.

Byłam w Dubaju oraz na Sri Lance, W Dubaju odwiedziłam moją wytwórnię płytową, która tam ma swoją siedzibę. Planowaliśmy, co będziemy robić w następnym roku, jakie projekty zrealizujemy. Wiem, że będzie śmiesznie, ciekawie i kolorowo – mówi Margaret.

Wokalistka twierdzi, że te dziewięć dni musi jej wystarczyć aż do następnego stycznia. Tuż po powrocie z wakacji wróciła do pracy, już teraz pracuje bowiem nad swoją drugą płytą.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.