Mówi: | Aleksandra Szwed |
Funkcja: | aktorka |
Aleksandra Szwed: Nie wierzę w rankingi. Wiele kobiet w kraju ma ładniejszą pupę ode mnie
Media chętnie rozpisują się o egzotycznej urodzie Aleksandry Szwed. Aktorka często znajduje się w czołówce rankingów urody. Zdaniem polskich internautów może pochwalić się jednym z najseksowniejszych biustów oraz najzgrabniejszą parą nóg. Gwiazda wygrała także ranking na najpiękniejszą pupę polskiego show-biznesu. Jednak aktorka podchodzi do takich wyróżnień z dystansem.
– Nie do końca jestem przekonana do takich rankingów. One są troszeczkę bez sensu. Jak wiadomo show-biznes to jest bardzo ograniczona liczba ludzi i ograniczony wybór. Podejrzewam, że wiele kobiet w kraju ma te części ciała ładniejsze ode mnie – mówi Aleksandra Szwed w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Jednak piękno zewnętrzne nie jest zdaniem gwiazdy najważniejsze. Aby kobieta była postrzegana jako atrakcyjna, najpierw sama musi za taką się uważać. Piękna kobieta jest mądra i pewna siebie, nawet jeśli ma jakieś kompleksy.
– Piękno kobiet wynika z tego, że one są przekonane o swojej wartości, o tym, że są nie tylko ładnymi buziami, ale że są mądre i to tak naprawdę buduje wizerunek pięknej kobiety – stwierdza Aleksandra Szwed.
Aktorka uważa, że najważniejsza jest pewność siebie. Sama, choć są rzeczy, które zmieniłaby w swojej urodzie, nie przejmuje się kompleksami i akceptuje siebie taką, jaka jest.
Zdaniem aktorki kobiety zbyt często patrzą na siebie przez pryzmat innych pań, porównując się do nich. To może negatywnie wpływać na ich samopoczucie i powodować, że nie doceniają własnych zalet.
Aleksandra Szwed to aktorka, prezenterka telewizyjna i piosenkarka znana przede wszystkim z serialu „Rodzina zastępcza”. Występowała w programie „Jak oni śpiewają”, prowadziła reality show „Ekipa na swoim”. Obecnie można ją podziwiać w sztuce „Dwie połówki pomarańczy” w Teatrze Capitol oraz spektaklu muzycznym „Siostrunie”. Szwed dwukrotnie rozebrała się dla magazynu „Playboy”.
Czytaj także
- 2024-09-24: Aleksandra Adamska: Mój kalendarz zapełniony jest po brzegi. Mam taką ilość zobowiązań zawodowych, że nie jestem już w stanie zrobić nic dodatkowego
- 2024-10-04: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
- 2024-07-23: Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-03-14: Aleksandra Popławska: Trudne tematy jak aborcja zamiatane są pod dywan. Uważam, że wybór jest wolnością i dobrze, aby politycy nam go dali
- 2024-04-24: Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz
- 2024-04-16: Aleksandra Popławska: Nie mogę narzekać na brak pracy. Dostaję różne propozycje teatralne, filmowe i serialowe
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
- 2024-03-26: Aleksandra Popławska: Spektakl „Wyjątkowy prezent” jest komedią, ale pod spodem niepozbawioną tragicznego rysu. To dobra i mądra rozrywka
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.