Newsy

Perfumy unisex są bardziej trwałe niż zapachy typowo damskie i męskie

2014-06-11  |  06:30
Mówi:Katarzyna Czech
Funkcja:menadżer
Firma:perfumeria Mon Credo
  • MP4
  • Coraz więcej zapachów unisex pojawia się na rynku kosmetycznym. Ich produkcją zajmują się zazwyczaj firmy niszowe. Zapachy te mają zarówno nuty damskie, jak i męskie. Przewagą zapachów unisex nad perfumami damskimi i męskimi jest większa trwałość, ponieważ do ich produkcji używa się naturalnych ekstraktów.

    Perfumy unisex są połączeniem damskich i męskich nut zapachowych, dzięki temu pasują one zarówno kobietom, jak i mężczyznom. Uniwersalna receptura sprawia, że wkrótce perfumy unisex mogą stać się najbardziej pożądanymi zapachami na rynku.

     – Moim zdaniem zapachy unisex są zdecydowaną przyszłością. Coraz więcej powstaje perfumerii konceptualnych albo perfumerii niszowych, które w ogóle nie stosują podziału na zapachy damskie i męskie. Wchodzi się do perfumerii i kieruje się swoim węchem, a nie po prostu tym, czy jest to zapach damski i męski – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Czech, menadżer perfumerii Mon Credo.

    Oprócz uniwersalnego zapachu perfumy unisex cechuje większa trwałość od perfum damskich i męskich. Wynika to z użycia innych składników, które nie są dodawane do reszty perfum. Zapachy unisex zawierają zarówno nuty damskie, jak i męskie, jednak wzbogacone są o naturalne ekstrakty, które zachowują trwałość produktu na skórze.

    Mężczyźni w zapachach damsko-męskich szukają przede wszystkim inności, czegoś, co będzie ich odróżniało od zapachów typowo męskich. Kobiety odwrotnie. W zapachach unisex znajdziemy zarówno wetiwer [gatunek tropikalnej trawy – przyp.red.], jak i na przykład białe kwiaty. Wetiwer jest w typowo męskich zapachach, natomiast białe kwiaty najczęściej w zapachach damskich – tłumaczy Katarzyna Czech.

    Zapachy unisex są coraz bardziej popularne, jednak częściej produkują je marki niszowe. Marki o ugruntowanej pozycji na rynku skupiają się na podziale między zapachami męskimi i damskimi.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Muzyka

    Psychologia

    Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

    Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.

    Konsument

    Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

    Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.