Newsy

Ian Rooth brał prywatne lekcje śpiewu, aby rozpocząć karierę międzynarodową

2015-04-23  |  06:45

Ian Rooth uczestnik pierwszej edycji „The Voice of Poland” dostał się do międzynarodowego internetowego reality show „Aim2Fame”. Muzyk przyznaje, że przez trzy lata od zakończenia przygody z polskim programem brał prywatne lekcje śpiewu z myślą o światowej karierze. Utrzymywał się, grając w teatrach.  

Ian Rooth pokonał 2 tys. uczestników, którzy nadesłali video na eliminacje aż 42 państw. Teraz wraz z 19 innymi finalistami wyjedzie do Walencji na ośmiotygodniowy kurs choreograficzny, gdzie będzie go szkolił m.in. Jaquel Knight, który współpracował z Rihanną i Beyonce. Zmagania młodych wokalistów będzie można śledzić od połowy czerwca na platformie YouTube. Następnie zostanie wyłonionych czterech wokalistów, którzy pojadą do Los Angeles, gdzie eksperci muzyczni pomogą im stworzyć zespół muzyczny na światowym poziomie.  

Ian Rooth zdradził, że od początku swojej kariery muzycznej marzył o zaistnieniu na arenie międzynarodowej.

Szkoliłem się wokalnie, kułem żelazo póki gorące. Chciałem za granicą móc pokazać, że jestem osobą wartą zainteresowania. Chciałem pokazać, że Polska to kraj, w którym jest wiele talentów i który zasługuje na zwrócenie uwagi. Uważam, że to jest ten czas, że młodzi ludzie powinni pokazywać, co potrafią, promować naszą kulturę, pokazywać, że jesteśmy silnym narodem, takimi osobowościami, które mogą być zauważone w show-biznesie – powiedział w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Jego prawdziwe imię to Michał Korzeniowski. Wokalista trzy lata temu w „The Voice of Poland” występował w grupie trenowanej przez Andrzeja Piasecznego. Z programem pożegnał się po przegranej rywalizacji z Rafałem Brzozowskim. Po zakończeniu talent show pracował głównie w teatrach muzycznych.

To był m.in. Teatr Polski, Teatr Komedia w Warszawie, Teatr Capitol i Teatr Syrena. W tym sezonie miałem brać udział w spektaklu „Legally Blonde” w reżyserii Janusza Józefowicza w krakowskim Teatrze Variete. Musiałem jednak z niego zrezygnować z powodu programu – tłumaczy Ian Rooth.

Teraz wokalista przygotowuje się do wyjazdu do Walencji, o czym na bieżąco informuje na swoim profilu facebookowym.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.