Mówi: | Teresa Lipowska |
Funkcja: | aktorka |
Teresa Lipowska: Bardzo polubiłam ludzi, z którymi pracuję. Jest to mój drugi dom
Aktorka dementuje wszelkie plotki i podkreśla, że nie zamierza rozstawać się z serialem „M jak Miłość”, co więcej – wątek Barbary Mostowiak w kolejnym sezonie będzie znacznie rozszerzony. Po śmierci serialowego męża, Witolda Pyrkosza, jej bohaterka musiała się nieco wyciszyć, ale scenarzyści mają już dla niej w zanadrzu wiele nowych, ciekawych historii. Zdaniem aktorki fenomen serialu polega w dużej mierze na tym, że poza ciekawą fabułą, promuje on wartości rodzinne.
Teresa Lipowska wspomina, że do serialu „M jak miłość” trafiła przez przypadek. Pewnego dnia spotkała na ulicy Ryszarda Zatorskiego, który powiedział jej o castingu do nowej produkcji. Podczas przesłuchań ekipa realizatorska uznała, że aktorka idealnie nadaje się do roli seniorki rodu Mostowiaków. I tak jej przygoda z serialem trwa już 18 lat.
– Bardzo polubiłam ludzi, z którymi pracuję, ekipę techniczną, aktorską, reżyserską, wobec czego jest to mój drugi dom. Jak przychodzę, to ja tu wszystko znam. Bardzo często wiem więcej niż scenarzyści, z którymi rozmawiam, i przystają na to, że jak powiem, że coś nie pasuje do postaci Barbary, to mówią: tak, Pani wie o tej Barbarze wszystko przez 18 lat, a ja mam 300–400 osób, z których każdą muszę obdzielić jakąś charakterologią. Mnie się z przyjemnością gra i bardzo się martwię, że kiedyś może się to skończyć – mówi agencji Newseria Teresa Lipowska, aktorka.
Teresa Lipowska podkreśla, że na sukces serialu pracuje wiele osób. Doskonałe wyniki oglądalności to efekt zaangażowania i dużego wysiłku całej ekipy. Każdy dokłada swoją cegiełkę.
– Myślę, że serial jest perfekcyjnie przygotowany. Jest świetny poziom, jeśli chodzi o grę aktorską, pilnujemy tego, zwłaszcza starsze pokolenie, stara się, żeby było to zrobione na 200 proc., a nie na 100 proc. – mówi Teresa Lipowska.
Rolą Barbary Mostowiak Teresa Lipowska podbiła serca milionów widzów, którzy stawiają ją za wzór seniorki rodu, matki, babci i gospodyni. Przeżywają z nią rozterki, żyją problemami jej serialowych bliskich i czerpią przykład z jej postawy. Aktorka przyznaje, że w dużej mierze przypomina swoją serialową bohaterkę – również kocha życie i niezwykle ceni sobie wartości rodzinne. W nowych odcinkach czekają ją jednak spore zmiany. W związku z odejściem z produkcji Kacpra Kuszewskiego, który wcielał się w rolę jej syna – Marka, do domu w Grabinie powróci najstarsza córka – Marysia.
– Serial promuje takie wartości, jakie były w dawnej polskiej rodzinie, pokazuje, że wszyscy przyjeżdżają do tej mamy, dawniej jeszcze do ojca – dzieci, wnuki, prawnuki, pomagają sobie nawzajem. To się ludziom bardzo podoba. Teraz świat się zmienił, nie można mieć pretensji, wszystko idzie do przodu i jest inne, ale wielu rodzinom bardzo brak takiego scalenia, zrozumienia, zainteresowania się starszymi. Patrząc na ten serial, miałam bardzo dużo sygnałów, gdzie ludzie mówili mi, że ten serial pomógł im spojrzeć na swoje sprawy rodzinne trochę inaczej i pomóc, a to jest bardzo ważne i dla nas ogromnie radosne – mówi Teresa Lipowska.
Aktorka przyznaje, że widzowie bardzo zżyli się z bohaterami serialu i często traktują ich trochę jak swoją rodzinę. Ona sama na ulicy wciąż spotyka się z mnóstwem serdeczności.
– Traktują nas często tak, jakbyśmy codziennie byli z nimi w domu. Biorą z nas trochę przykładu i traktują na zasadzie: Przecież dzisiaj była pani u nas w domu, wczoraj i dzisiaj panią oglądałem, a dzisiaj na ulicy panią widzę. Dziękują nam, że generalną sprawą i tematyką jest serdeczność między ludźmi – mówi Teresa Lipowska.
Do pobrania
Czytaj także
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-09-17: Monika Mrozowska: Zrezygnowałam z wielu projektów zawodowych, żeby się przygotować do nowego roku szkolnego. Dzieciakom zależy na tym, żebym miała dla nich czas
- 2024-09-17: Barbara Kurdej-Szatan: Przez pięć lat nie prowadziłam żadnych programów w telewizji. Tęskniłam za tym i uważam, że „Cudowne lata” będą hitem TVP
- 2024-09-25: Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
- 2024-01-31: Ewel0na: Myślę, że sprawdziłabym się jako prowadząca jakiś ciekawy format. Mogłabym też zagrać w filmie lub serialu jakiś czarny charakter albo wredną osobę
- 2024-01-31: Natalia Janoszek: Jestem pod opieką psychologa i psychiatry. Już nie zamierzam się chować ani być ofiarą tylko dlatego, że jestem przez kogoś atakowana
- 2023-12-29: Natalia Janoszek: Mimo że minęło już dużo czasu od wybuchu afery, to ja nadal dostaję życzenia śmierci. Czekam na sądowne rozstrzygnięcie tej sprawy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.