Mówi: | Anna Popek |
Funkcja: | dziennikarka |
Anna Popek chce spróbować swoich sił w aktorstwie. Prawdziwym wyzwaniem byłaby dla niej rola w teatrze
Anna Popek niedawno stanęła na jednej scenie u boku takich gwiazd jak Iza Kuna, Renata Dancewicz czy Rafał Królikowski i poprowadziła medialną próbę spektaklu "Złodziej" w reżyserii Cezarego Żaka. Dziennikarka ujawnia jednak, że chciałaby spełnić swoje marzenie z dzieciństwa i zagrać w teatrze.
– Kiedyś miałam potworny dylemat, czy zostać aktorką, czy dziennikarką. Wtedy mądrzy ludzie, którzy mi doradzali, powiedzieli: Aktorstwo nie! Jak ty z tego wyżyjesz, nie nadajesz się. Poszłam więc na polonistykę, potem na dziennikarstwo. Ale to moje teatralne marzenie cały czas gdzieś się tli. Jak tylko jest okazja, żeby coś zagrać, zawsze mnie do tego ciągnie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Anna Popek, dziennikarka.
Popek ma już za sobą debiut na deskach teatru – dwa lata temu zagrała u boku Katarzyny Figury w spektaklu "Trójka do potęgi". Dziennikarka wspomina, że była to jednak rola niema, epizod trwający zaledwie 20 sekund. Dlatego też nie poprzestaje w dążeniu do zrealizowanie swoich marzeń.
– Kiedy poznałam producentów tego spektaklu „Złodziej”, panią Krystynę Pietrzak i jej męża, pomyślałam, że może to jest dobra okazja, żeby przesmyknąć się jakoś na scenę i jakiś mały epizod zagrać. Oczywiście nie porównuje się do aktorów po szkołach aktorskich, z ich doświadczeniem, ale jakiś wątek, który nie będzie wymagał wielkich umiejętności aktorskich, a będzie sympatyczny, to jest moje marzenie – podkreśla Anna Popek.
Anna Popek ma też za sobą kilka epizodów w filmach i serialach. Zagrała m.in. dziennikarkę w "Barwach szczęścia" i "M jak miłość". Wystąpiła również w teledysku.śpiewaczki operowej Justyny Reczeniedi. Prezenterka podkreśla jednak, że teatr rządzi się zupełnie innymi prawami. Stanąć na scenie i przekazać widzom emocje postaci, w którą się wciela – to ogromne wyzwanie. Tutaj nie ma miejsca na pomyłki, duble czy montaż.
– Teatr jest cudowny. Jest taki magiczny krąg tego światła teatralnego, kiedy stoimy na scenie, kiedy to światło pada na nas, to wszystko wydaje się realne, wszystko można zagrać, wykreować, stworzyć. I to jest piękne. Aktorzy występują na różnych scenach, w różnych miejscach, to jest wielka frajda i plus tego zawodu. Ja bym też się chciała dołączyć, mogę być nawet garderobianą. Już się umówiłam z Izą Kuną, że mogę jej pomagać przygotowywać stroje – dodaje Anna Popek.
Czytaj także
- 2024-10-28: Martyna Wojciechowska: Sztuczna inteligencja zastępująca dziennikarzy i artystów to niepokojący trend. To prowadzi do dezinformacji
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-05-29: Katarzyna Dowbor: Kiedy odchodziłam z TVP, to była to taka rodzinna telewizja. Teraz to już jest porządna fabryka, ale ja się szybko przestawiłam
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.