Mówi: | Sandra Staniszewska |
Funkcja: | aktorka |
Sandra Staniszewska po roli w „Kamieniach na szaniec” dostała pracę w dwóch warszawskich teatrach
Sandra Staniszewska zadebiutowała w kinie rolą Hali Glińskiej, dziewczyny „Zośki”, w „Kamieniach na szaniec” Roberta Glińskiego. Udział w filmie zapewnił początkującej aktorce popularność i pomógł w rozwoju kariery. Kilka miesięcy po premierze filmu aktorka pracuje w dwóch warszawskich teatrach, a za nowy cel stawia sobie współpracę z Wojciechem Smarzowskim i Agnieszką Holland.
Film „Kamienie na szaniec” wywołał sporo kontrowersji. Konserwatywne środowiska zarzucały Glińskiemu zbyt dużą swobodę w podejściu do adaptowanego materiału oraz przekłamania historyczne. Aktorzy występujący w produkcji uważają, że szum, jaki wytworzył się wokół adaptacji powieści Aleksandra Kamińskiego, pomógł wypromować film.
– To był fantastyczny debiut dla nas wszystkich od razu po szkole i energia tych wszystkich młodych ludzi, która się skumulowała, i kampania reklamowa tego filmu dodały nam skrzydeł. Dzięki „Kamieniom na Szaniec” jesteśmy silniejsi i będziemy bardziej rozpychać się łokciami w polskim biznesie filmowym – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle aktorka Sandra Staniszewska.
Udział w „Kamieniach na szaniec” otworzył początkującej aktorce drzwi do kariery teatralnej. Staniszewska pracuje obecnie w dwóch warszawskich teatrach.
– Dostałam pracę w dwóch teatrach: w Teatrze Komedia, gdzie gram w spektaklu „La Cage Aux Folles” Grzegorza Chrapkiewicza, zaczynam też pracę w Teatrze IMKA u Tomka Karolaka. Myślę, że to się będzie rozwijało, że teraz trzeba poczekać na coś, co będzie jeszcze większym marzeniem niż „Kamienie na Szaniec”, choć to już była dosyć wysoka poprzeczka. Trzeba było przejść bardzo dużo castingów, żeby znaleźć się w tym filmie – mówi Staniszewska.
Aktorka nie osiada na laurach i mierzy wysoko. Jej celem jest spotkać się na planie filmowym z największymi twórcami polskiego kina: Wojciechem Smarzowskim i Agnieszką Holland. Staniszewska chciałaby pracować zarówno z doświadczonymi twórcami, od których młody aktor może się wiele nauczyć, jak i z debiutantami, którzy często mają nietuzinkowe pomysły i autorską wizję.
Katarzyna Zielińska zagra przebojową prawniczkę w nowym serialu TVP2
Bohaterowie „Kamieni na szaniec”: Chcieliśmy odbrązowić „Zośkę”, „Rudego” i „Alka”
Robert Gliński w „Kamieniach na szaniec” stawia na młodych, nieznanych aktorów
Czytaj także
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-05-28: Rafał Zawierucha: Marzy mi się rola jak Mel Gibson w „Braveheart”. Chciałbym też zostać kaskaderem samochodowym jak Tom Cruise
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-05-16: Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu
- 2024-04-19: Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
- 2024-03-26: Piotr Zelt: W tym roku na Wielkanoc jadę na narty w Alpy. Chyba wszystkim jest na rękę, że będę gdzieś daleko
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.
Problemy społeczne
Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.