Mówi: | Paulina Chruściel |
Funkcja: | aktorka |
Paulina Chruściel zagra główną rolę w spektaklu „Ożenek” w Teatrze 6. piętro
Aktorka zamierza wrócić do teatru. Zagra główną rolę w premierowym spektaklu Teatru 6. piętro „Ożenek” na podstawie sztuki Mikołaja Gogola. Partnerować jej będzie m.in. Michał Żebrowski, Anna Dereszowska i Cezary Pazura. Od jesieni będzie można ją też ponownie oglądać w roli Elki Kowalik w serialu TVN „Singielka”.
Od połowy czerwca Paulina Chruściel pracuje na planie kolejnego sezonu serialu „Singielka”. Twierdzi, że w nowych odcinkach, które będzie można oglądać od września, widzów czeka wiele emocji. Związane one będą głównie z przygotowaniami do ślubu Natalii i Roberta oraz miłosnymi perypetiami Eli Kowalik. W nowym sezonie uczucie między Elą i Tomaszem zostanie wystawione na wiele prób, a w życiu dziennikarki pojawią się nowi mężczyźni, m.in. przystojny Hiszpan Viktor Rabal.
– To jest pewna ustalona formuła, wszyscy oczekujemy od takiego formatu, że on się zakończy happy endem, tak się zakończy. Pytanie tylko, w jaki sposób połączy się główna para, też tego niestety nie wiem – mówi Paulina Chruściel agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka bardzo chwali atmosferę panującą na planie serialu TVN. Twierdzi, że z wieloma swoimi partnerami pracowała już wcześniej, m.in. w teatrach. Z kilkoma spotkała się natomiast zawodowo po raz pierwszy.
– Fantastycznie się z niektórymi pracuje i mamy nadzieję, że po tej „Singielce” uda nam się coś zrobić fajnego razem gdzie indziej – mówi Paulina Chruściel.
Gwiazda serialu twierdzi, że stacja TVN planuje nakręcenie ok. 200 odcinków „Singielki”. Obecnie ekipa pracuje nad 176. odcinkiem. Paulina Chruściel sama nie wie jeszcze, czy zgodnie z zapowiedziami serial zostanie wkrótce zakończony. Ma już jednak plany zawodowe na najbliższą przyszłość, zamierza wrócić do teatru.
– Dostałam fantastyczną propozycję, z której się bardzo cieszę. Zaproszenie od Michała Żebrowskiego do Teatru 6. piętro i tam będziemy się zmagać z wysoką literaturą klasyczną rosyjską i ja w głównej roli w Gogolu – mówi Paulina Chruściel.
Aktorka wystąpi w spektaklu „Ożenek”, w którym wcieli się w rolę Agafii Tichonownej, panny poszukującej odpowiedniego kandydata na męża. Za reżyserię spektaklu odpowiedzialny będzie Andrzej Bubień, a Paulinie Chruściel partnerować będą m.in. Anna Dereszowska, Joanna Ziółkowska, Piotr Głowacki, Cezary Pazura, Cezary Żak i Michał Żebrowski.
– Bardzo się cieszę na spotkanie, bo będzie fantastyczny zespół, cudowni aktorzy, świetny temat, więc już teraz państwa zapraszam serdecznie do teatru – mówi Paulina Chruściel.
Premiera spektaklu „Ożenek” zapowiadana jest na 11 marca 2017 roku.
Czytaj także
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-03: Jessica Mercedes: Mój brat został potrącony na pasach, mimo że miał zielone światło. Była to dla nas strasznie stresująca sytuacja
- 2024-08-20: Paulina Sykut-Jeżyna: „Halo tu Polsat” ma być inne od tego, co jest teraz na rynku. Mam swój pomysł na siebie w tym programie i nikim nie zamierzam się inspirować
- 2024-08-23: Paulina Sykut-Jeżyna: W czasie urlopu przez dwa tygodnie się nie malowałam. Bardzo lubię chodzić bez makijażu, ale moja praca go wymaga
- 2024-08-13: Paulina Sykut-Jeżyna: Byłam już na Mazurach, a teraz lecę do Grecji. Wszędzie ceny wzrosły, ale przecież można wybierać różne miejsca i wedle uznania planować wydatki
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-06-04: Magdalena Boczarska: Spektakl „Wypiór” rozprawia się z mitem romantyzmu i z postacią Adama Mickiewicza. Nasz wieszcz wcale nie był takim kryształowym bohaterem i wielkim patriotą, za jakiego go uznajemy
- 2024-07-03: Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
Muzycy zespołu Enej do końca nie chcieli wierzyć, że powtórzy się czarny scenariusz sprzed 27 lat i na południu Polski dojdzie do powodzi na południu Polski. Niestety najgorsze przewidywania meteorologów i hydrologów spełniły się. Artyści mocno nad tym ubolewają i solidaryzują się z tymi, którzy przeżywają teraz dramat, bo z dnia na dzień zostali z niczym, bez dachu nad głową. W takich sytuacjach Polacy stanęli na wysokości zadania. Szybko ruszyły zbiórki pieniędzy i potrzebnych produktów dla powodzian. Piotr Sołoducha i Mirosław Ortyński nie szczędzą pochwał i słów uznania wobec wszystkich, którzy wykazują się empatią i zrozumieniem.
Gwiazdy
Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska: Filipińczycy są ludźmi otwartymi i im mniej mają, tym więcej chcą ci dać. To jest wzruszające i na pewno dające do myślenia
Uczestniczki programu „Azja Express” nie ukrywają, że na początku trudno im było przełamać barierę wstydu, zapukać do cudzego domu i poprosić o nocleg. Zadania nie ułatwiała obecność pozostałych członków ekipy, bo nawet jeśli właściciele domu byli skłonni pomóc dwóm pięknym kobietom, to już kamery budziły pewien niepokój. Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska zaznaczają jednak, że również w tym przypadku trening czyni mistrza i za każdym kolejnym razem było już coraz łatwiej. Zdążyły się też przekonać, że Filipińczycy są niezwykle otwarci, życzliwi i gościnni.
Gwiazdy
Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
Wokalistka przyznaje, że ona również z niepokojem patrzy na kolejne prognozy hydrologów. Jest wstrząśnięta relacjami z obszarów powodziowych i ma świadomość, że w obliczu żywiołu ludzie są bezsilni. Magda Bereda wspiera także swoich znajomych, którzy mieszkają we Wrocławiu i ma nadzieję, że nie nadejdą od nich kolejne złe informacje. Artystka zachęca do wszelkiej pomocy powodzianom i do włączania się w zbiórki najbardziej potrzebnych produktów.