Mówi: | Margaret |
Funkcja: | wokalistka |
Margaret: Zakochałam się w Azji. Nie chcę już spędzać wakacji w żadnym innym miejscu
Margaret spędziła krótkie wakacje w Dubaju. Był to jej pierwszy pobyt w Azji, jednak na pewno nie ostatni. Wokalistka zachwyciła się egzotyką tego kontynentu i zapowiada, że kolejne wakacje również spędzi z dala od Europy. Nie zapomniała jednak o pracy, w Dubaju odwiedziła swoje studio nagrań, gdzie zaplanowała ze współpracownikami kolejne kroki w muzycznej karierze.
Margaret ma za sobą pracowity rok. W lecie ukazał się jej pierwszy studyjny album „Add the Blonde”, który w ciągu kilku miesięcy uzyskał status złotej płyty. Przez cały miniony rok wokalistka aktywnie koncertowała, wystąpiła m.in. na koncercie Królowie sieci podczas pierwszego dnia festiwalu TOPtrendy 2014, koncercie SuperJedynki i Tu bije serce Europy zorganizowanym z okazji 10. rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Wzięła też udział w trasie koncertowej Lato ZET i Dwójki oraz wystąpiła w reklamie jednej z sieci telefonii komórkowych. Dlatego na początku 2015 roku postanowiła zrobić sobie krótkie wakacje.
– Wakacje były bardzo udane, pierwszy raz byłam w Azji i się zakochałam, nie chcę spędzać wakacji w żadnej Europie, tylko w Azja. Długo się leci, ale później już na miejscu jest, i taniej, i inaczej, egzotycznie, jak z filmu – mówi Margaret w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
W ciągu dziewięciu dni wakacji Margaret odwiedziła Sri Lankę i Dubaj. Dużo czasu spędzała na plaży, pływała też z delfinami w Dolphin Bay. Wokalistka przyznaje, że zachwyciły ją te zwierzęta.
– Delfiny są przecudowne i to jest dziwna sprawa, bo delfiny są i miękkie, i twarde zarazem – mówi Margaret.
Wokalistka chętnie dzieliła się wakacyjnymi przeżyciami ze swoimi fanami, publikując zdjęcia z wyjazdu. Nawet podczas urlopu nie zapominała jednak o pracy.
– Byłam w Dubaju oraz na Sri Lance, W Dubaju odwiedziłam moją wytwórnię płytową, która tam ma swoją siedzibę. Planowaliśmy, co będziemy robić w następnym roku, jakie projekty zrealizujemy. Wiem, że będzie śmiesznie, ciekawie i kolorowo – mówi Margaret.
Wokalistka twierdzi, że te dziewięć dni musi jej wystarczyć aż do następnego stycznia. Tuż po powrocie z wakacji wróciła do pracy, już teraz pracuje bowiem nad swoją drugą płytą.
Czytaj także
- 2024-10-01: Margaret: Wymowa języka francuskiego jest dla mnie bardzo wymagająca. Teraz znowu zaśpiewam w tym języku i mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-09-03: Jessica Mercedes: Mój brat został potrącony na pasach, mimo że miał zielone światło. Była to dla nas strasznie stresująca sytuacja
- 2024-09-11: Jessica Mercedes i Justin Kirschner: Ludzie w Azji są bardzo szczęśliwi i doceniają to, co mają. A w Polsce wciąż na coś narzekamy i jesteśmy niezadowoleni
- 2024-09-09: Gabi Drzewiecka: Wysiłek fizyczny podczas realizacji zdjęć do „Azja Express” był straszny. Całe moje jestestwo czuło ten ból wyjazdu
- 2024-09-19: Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska: Filipińczycy są ludźmi otwartymi i im mniej mają, tym więcej chcą ci dać. To jest wzruszające i na pewno dające do myślenia
- 2024-09-30: Daria Ładocha: Część uczestników już dużo wcześniej chciała wziąć udział w „Azja Express”. To powoduje, że pojawia się determinacja i motywacja
- 2024-09-24: Aleksandra Adamska: Mój kalendarz zapełniony jest po brzegi. Mam taką ilość zobowiązań zawodowych, że nie jestem już w stanie zrobić nic dodatkowego
- 2024-10-04: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
- 2024-09-24: Józef Gąsienica-Gładczan: Lepiej jest jechać na koniec świata i jest dużo taniej niż w Polsce. Można się pobawić w krajach Trzeciego Świata z pięknymi plażami za ułamek ceny
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.
Finanse
Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
Co czwarty Polak przynajmniej raz w ciągu swojego życia zmaga się z poważnym kryzysem zdrowia psychicznego. Może więc on statystycznie dotyczyć każdej polskiej rodziny – przypomina Fundacja Pomagam.pl. Problemem jest wciąż niskie finansowanie wsparcia psychicznego i psychiatrycznego przez państwo oraz słaba wiedza o zdrowiu psychicznym. Organizacja zwraca uwagę, że świadomość problemu może uwolnić ogromny potencjał wzajemnego wsparcia.
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.